Zakupiłem sobie takie oto cudeńko:
Wędzarka Biowin za 118 zł (Miałem zniżkę, normalnie około 140zł)
Po rozłożeniu
Zakupiłem ze względu na chęć przyrządzania szybko i na bieżącą wędzonych wędlin i ryb.
Wędzarka prosta w obsłudze, ma wbudowany termometr maksymalnie za jednym wsadem można wrzucić około 3-4 pstrągów, 3 polędwiczek 6-8 ćwiartek z kurczaka.
Wędzi się zrębkami w cenie około 7-8zł ub można zrobić samemu . Dodatkowo potrzebujemy paliwa np. nafta lub dętka.
I ma wbudowany termometr:
Zalety:
małe gabaryty
szybkie wędzenia
praktycznie zero dymu na zewnątrz
Wady:
dosyć niskie przez co większe szyny się nie mieszczą
dosyć toporna kontrola temperatury
uciążliwe czyszczenie
Jak przygotowałem polędwiczki i kiełbasę.
Wyszły bardzo smaczne (szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego efektu) niestety za długo robiłem i wyszło zbyt okopcone.
Następnym razem powinno być lepiej.