Nareszcie! kolejny sezon czas zacząć.
Tydzień temu wysiałem nasiona, patrząc od lewej:
1. Chocolate Bhutlah SM - 3 x (zatrzymam wszystkie które skiełkują)
2. Carolina Reaper Orange - nasiona z owoców mojej rośliny, które się wybarwiły na pomarańczowo, raczej kolejne pokolenie będzie czerwone, albo skundlone, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Tylko jedną roślinę z tych kiełków zatrzymam.
3. Trinidad Scorpion Long SR - zatrzymam 2 rośliny
4. Antep Aci Dolma - zatrzymam 2 rośliny - ponoć jest to ostry bell, może być ciekawie.
5. Royal Gold - ciekawa, smaczna, mała i ostra odmiana habanero, ciekawy kolor, chce z nich zrobić pomarańczowy sos. Docelowo 2 rośliny.
6. Giant Ebony Habanero - podpisałem choc hab z lenistwa, ale to odmiana którą z własnych nasion mam zamiar pociągnąć 3 sezon. Ultra ostre habanero. Docelowo 2 rośliny.
Mam jeszcze zimującą Carolina Reaper Orange, która wraz z zimowym przesileniem zaczęła wypuszczać nowe pędy i na nowo się zieleni.
W tym sezonie super hoty będą posadzone w wiadrach 15L, które 5 miesięcy temu wypełniłem kompostem i zasiałem w nich żyto ozime żeby na korzeniach wyhodować mikoryzę, w maju wyrośniętą trawę zetnę i to włożę sadzonki moich papryk.
W lutym wysieję jeszcze Ubatuba Cambuci i Lemon Drop, które w maju pójdą do gruntu bo zeszły sezon bardzo fajnie w ten sposób mnie obdarował owocami.
Roślin nie zawożę. Hodowla jak najmniej inwazyjna i niskonakładowa.