Witajcie.
Jestem świeżym użytkownikiem forum, ale po przejrzeniu wielu postów postanowiłem sam zbudować w miarę solidnego growboxa.
Do wykonania użyłem:
1 płyta OSB 12mm (1250x2500mm) - koszt ok. 50zł
2 oprawki E27 koszt - ok. 3,50zł każda
2 żarówki Philips tornado 23W, 1400lm o barwie zimnej (6500K) - 15zł sztuka + przesyłka
1 koc ratunkowy - jakieś 3zł
1 programowalny wyłącznik marki Maclean (o ile się nie mylę) - 16,90zł plus przesyłka
trochę wkrętów 35mm - ok. 2zł
termometr elektroniczny - już posiadałem, ale pewnie kilkanaście złotych kosztuje
kabel do połączenia żarówek również z odzysku
Łączny koszt w granicach 120zł
Wymiary Boxa to 80x45x70 (szer/gł/wys).
Docelowo box miał znajdować się w piwnicy żeby nie zagracać mieszkania, ale chyba ze względu na zbyt niską temperaturę będę musiał go do domu przenieść. Dzisiaj do niego zajrzałem i wyświetlacz wskazał 11,9 stopnia Celsjusza, a to jednak za zimno dla papryki. Myślałem również o założeniu węża grzewczego jak do terrarium, ale chyba gra nie warta świeczki. To już lepiej mieć w domu boxa pod ręką. Dojdzie koszt energii elektrycznej (w piwnicy licznik jest jeden na wszystkich), ale wyliczyłem, że te 2 żarówki zużyją mi prądu za niecałe 10 zł miesięcznie przy oświetlaniu 10 godzin na dobę. Doświetlać mam zamiar góra 3 miesiące, bo potem powędrują sadzonki do szklarni na działce
Wszelkie sugestie mile widziane. Chętnie odpowiem również na pytania jeżeli takowe się pojawią.
Pozdrawiam Chilihead'ów!