doswietlanie roslin temperatura barwowa a długość fali

[tybalt]

Czesc,
nurtuje mnie pytanie: jaka jest zależność pomiędzy temperatura barwową (k) a długościa fali (nm) i ilość promieniowania PAR....?

na stronce http://tropicjungle.blox.pl/2010/02/Dos ... oslin.html znalazłem m.in takie info:

"Całkowite promieniowanie słoneczne ma długość fali 300-3000 nm. PAR (Photosynthetically active radiation)- promieniowanie fotosyntetycznie czynne – jest to część spektrum promieniowania słonecznego w zakresie długości fali 400-700 nm wykorzystywana przez rośliny w procesie fotosyntezy. W świetle słonecznym, które dociera do powierzchni Ziemi, PAR stanowi przeciętnie 45%. Chlorofil a posiada maksimum absorpcji dla długości fal 410, 430 i 662 nm, a chlorofil b dla 453 i 642 nm. Minimum absorpcji przypada na długości fal od 500 do 600 nm, a więc najbardziej cenne dla naszych roślin są fale w zakresach 400-500 nm i 600-700 nm.

Rodzaje sztucznego oświetlenia mają różny skład spektralny emitowanego światła, a poszczególne długości fal różnie wpływają na rośliny. Najmocniej wpływa na nie promieniowanie niebieskie oraz stosunek promieniowania czerwonego do dalekiej czerwieni (nie jest ona bezpośrednio wykorzystywana w fotosyntezie, lecz dostarcza roślinom informacji o zmianach w otoczeniu). Jeśli ilość obu czerwieni jest na podobnym poziomie lub też dalekiej czerwieni jest więcej niż bliskiej, powoduje to wydłużanie się pędów, a hamuje rozkrzewianie się, rośliny także słabiej się wybarwiają, są bardziej wiotkie. Gdy natomiast czerwieni bliskiej jest więcej niż dalekiej, nadmierne wydłużanie się pędów jest zahamowane, a gdy występuje emisja promieniowania niebieskiego, którego jest nieco więcej niż czerwonego, rośliny są niższe, bardziej rozkrzewione i zwarte, mają lepiej wybarwione i grubsze liście oraz łodygi, liści przyrasta więcej, międzywęźla są krótsze. Zależnie od tego, co chcemy osiągnąć, powinniśmy wybierać oświetlenie z odpowiednią emisją różnych fal.

Gdy np. chcemy uzyskać zwartą, niską, mocno rozkrzewioną roślinę, musimy wybrać oświetlenie z największą emisją w paśmie niebieskim, a nieco mniejszą w czerwonym. Mała ilość niebieskiego w porównaniu do czerwieni spowoduje wyciąganie się pędów i wolny przyrost tkanki zielonej.

Do kwitnienia roślin i kiełkowania nasion niezbędne jest promieniowanie czerwone, ponieważ samo niebieskie tego nie zapewni. Samo promieniowanie niebieskie natomiast hamuje wzrost roślin, a barwa liści staje się ciemniejsza, dlatego do doświetlania zawsze należy wybierać źródła światła z jednoczesną emisją w zakresie niebieskim i czerwonym lub używać niebieskiego światła łącznie ze światłem dziennym.

Do prawidłowego wzrostu roślin, promieniowania niebieskiego powinno być o około 1/3 więcej niż czerwonego, a czerwieni dalekiej nie powinno być więcej niż 1/2 bliskiej. Jakość widma głównie wpływa na jakość wzrostu.

Długości fal i odpowiadające im barwy:
ultrafiolet: poniżej 380 nm
fioletowa: 380-440 nm
niebieska: 440-490 nm
zielona: 490-560 nm
żółta: 560-590 nm
pomarańczowa: 590-630 nm
czerwona: 630-780 nm
„bliska czerwień”: 600-700 nm
„daleka czerwień”: 700-800 nm
podczerwień: powyżej 780 nm

Maksima absorpcji chlorofilu:
Fiolet: 410, 430 nm
Niebieski: 453 nm
Bliska czerwień: 662, 642 nm
Daleka czerwień: 730 nm"

tak wiec jaka jest długość fali i ilość PAR w zależności od temperatury barwowej i jak mają się do tego żarówki posiadające 1000k, 10000-30000k, 30000k??
Z góry dzięki za pomoc

-- 23 sie 2013, o 07:41 --

żarówka Solar lux 30000-10000k....

[q100]

Ciekawy temat, też mnie to nurtuje. Ale... znajomy ma akwarium morskie z koralami, są to korale fotosyntezujące. Podobno korale (na mój stan wiedzy sprzed dwóch-trzech lat, kiedy to testował) nie przepadają za ledami. Podobno. Znajomy nie zaobserwował zbytniej różnicy w typie oświetlenia. Czy to były hps, czy led, korale rosły podobnie.
Ciekaw jestem jak sprawa wygląda z roślinami. Czy tak jak w przytoczonym wyżej tekście, czy w zasadzie nie ma to wielkiego znaczenia. Próbował już ktoś z ledami do doświetlania papryk?

[tybalt]

Mnie interesują LED-y oraz lampy indukcyjne (ale w sumie i te i te zabijają cenami)....

[mundek]

Generalnie nie ma ścisłej zależności między temperaturą barwową, a długością fali. Temperatura barwowa to parametr dla źródeł światła białego (światło białe jest "mieszanką" wszystkich długości fali w różnych proporcjach). Żeby znać dominujące długości fali dla danej temperatury barwowej, trzeba mieć widmo danego źródła światła.

[tybalt]

Czyli różne żarówki o takiej samej temp np. 6500K mogą mieć różne widmo?

[Mr. Ed]

Jak najbardziej mogą. Zależy od technologii.

Żarowe (zwykłe i halogeny) mają widmo ciągłe z określonym maksimum, które przypada na temperaturę barwową, ale pasmo jest bardzo szerokie bez "dziur". Świetlówki mają kilka pojedynczych prążków, zależnych od dobranego luminoforu, które w ludzkim oku składają się na mniej więcej białe światło, ale poza nimi dziury w widmie.

LEDy są różne. Najbardziej typowe, tanie białe lampy to niebieskie diody z nałożonym luminoforem, który wyłapuje część niebieskiego światła i reemituje jako żółte. Te mają widmo też dosyć ciągłe, z dwoma wyraźnymi maksymami dla fal niebieskich i żółtych. Inne są składane z RGB, czyli trzech diod o różnych kolorach - te mają trzy wyraźne prążki w zakresie fal czerwonych, zielonych i niebieskich (na przykład).

[tybalt]

A w obrębie jedenj technologii? np. 2 świetlówki o temperaturze np. 6500k albo 2 lampki ledowe o temp 6500k itp itd...?

[sic]

nigdy nie kupuj ledów w sklepie w formie żarówy czy halogenów, to jest gówno straszne....

Jak już chcesz skłądać oświetlenie ledowe to kup same ogniwa do których masz harakterystyke, i nie są ubrane w filtry... pierwszy lepszy elektroniczny sklep i kupisz ledy 3-5W pod którymi będzie zaje... rosło!

[Mr. Ed]

Czy ja wiem?... Żarówa żarówie nierówna, jeszcze niedawno większość ledowych to był faktycznie syf - ale mam w domu pięciowatową żarówkę LED z trzonkiem GU10, w której jest 80 diod w technologii SMD i daje naprawdę dużo światła. Jeśli nie bawisz się w specjalizowane diody, w tej chwili wszystkie tanie białe LEDy działają tak samo: niebieska z żółtym luminoforem, dająca dwa maksima jak na tym wykresie (z Wikipedii):



Przypuszczam że temperatura barwowa zależy tu tylko od ilości nałożonego luminoforu, co zmienia proporcję światła niebieskiego do żółtego, ale podstawowe długości fali pozostają bez zmiany.

Sterownik i konstrukcja tego nie zmienią, pozostają kwestie żywotności, kąta wiązki światła (a ten w SMD jest mniej więcej zawsze taki sam, około 120 stopni) i wydajności w lumenach na wat. Wydaje mi się, że jeśli poszukasz dobrze i kupisz na aledrogo kilka reflektorków 4-5W np. w obsadce GU10 od porządnego dystrybutora (z prostownikiem i kondensatorem w obsadce, żeby lampa nie migała), to dostaniesz całkiem przyzwoite oświetlenie bez bawienia się w sterowniki, zasilacze, lutowanie itede itepe. Sam się do czegoś takiego przymierzam na przyszły sezon.

[tybalt]

Np. cos takiego: allegro.pl/lampa-zarowka-led-grow-12w-8-1-kwitnienie-hps-i3439461280.html ?????