Uszanowanie!
Zauważyłem dzisiaj dziwne przebarwienie na powoli acz sukcesywnie formujących się owocach Bhut Jolokia Peach:
Krzak stoi w doniczce na balkonie zachodnim, cieszy się słońcem od 14:30 do 20:30, podlewany jest odstaną wodą kranową z dodatkiem Bio-Growa/ Bio-Blooma/ Top-Maxa/ Acti Very. Chwilowo jest to jedyny z pięciu Bhutów, który zaczyna zawiązywać owoce, więc póki co porównania nie mam.
Jest się czym przejmować czy nie panikować?