Strona 5 z 6

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 27 cze 2014, o 20:54
przez Psyhe
sic napisał(a):na kaca najlepsza praca... albo wysiłek fizyczny :)


:lol: Chcesz powiedzieć że jak masz kacora rano to idziesz biegać ?

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 30 cze 2014, o 07:27
przez DomeZ
<rzygi> :(

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 1 lip 2014, o 00:06
przez patrykwn
Mi się zdarzyło kilka razy iść na siłownię. Mam ten komfort, że mam swoją w domu, nie miałem daleko. I muszę przyznać, że trochę pomagało.

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 21 lip 2014, o 18:11
przez chomik
Ja na kaca wypijam jedno piwo, potem drugie i próbuje już przystopować z piciem tego dnia.

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 22 lip 2014, o 09:54
przez szalok
woda i duuuzo cytryny!

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 22 lip 2014, o 12:32
przez Mirek19
<salut>
mocna kawa z cytryną;
lub,
wyciśnięty sok z kilku cytryn i limonek ... <thumright>

<piwo>

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 26 lip 2014, o 18:29
przez horus
Znam tylko jedną niezawodną metodę: nie pić dzień przed kacem - zawsze skutkuje!

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 paź 2015, o 20:29
przez kamilus
Coś czym zawsze doprowadzam gości mych do porządku (ja kaca jako takiego (bólu głowy) nie miewam - taki organizm, ale czasami stosuję jeśli muszę się dobudzić po chlaniu przed pracą ;) ):
Soczek pomidorowy + sól + pieprz + ... odrobina habanero czy innego trinidada (przez odrobinę mam na myśli taki naprawdę skrawek w przypadku trinidada - żeby po prostu była kapsaicyna). Do zeszłego roku zamiast świeżej papryczki używałem sosu tabasco.
Pierwsza szklanka postawi lekko na nogi, druga obudzi (w drugiej wyższe stężenie kapsy).

Zestaw ten po prostu uzupełnia wypłukane minerały i pozwala łatwo przyswajać napoje.

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 1 lis 2015, o 00:21
przez pacpaw
Wprowadzić w nawyk. Przed zaśnięciem wypić dużo wody. Naprawdę dużo. 0,5L, 1 L. Woda rozcieńcza. Kac minimalny. Najprostsza metoda, która stosuje.

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 1 lis 2015, o 00:36
przez Mr. Ed
O ile nie pomieszało mi się z teorią, są dwa mechanizmy kaca:

1. Odwodnienie organizmu -> głównie ból głowy. Tutaj prewencja jest niezastąpiona, po każdym drinku napić się wody a przed pójściem do wyra jeszcze dwie szklanki, jak radzi przedmówca.

2. Światłowstręt, wrażliwość na dźwięki, poirytowanie itepe - to już jest mniej zabawne i oznacza objawy abstynencyjne. Przetrzymać i odstawić (a przynajmniej ograniczyć) etanol, bo szkoda życia.