Strona 2 z 3

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 14 lip 2011, o 20:24
przez Polishteam
Testowałem piekarniki gazowe, elektryczne z termoobiegiem, piece na drewno, kominki, sznurki itp. I tak najlepiej się sprawdziła suszarka. Czasowo to wszystko zależy od ilości i jak dany produkt jest "nasączony". Dodatkowo taka suszarka zużywa mniej prądu niż piekarnik z termoobiegiem. Zresztą grzybiarzem jestem od małego i rocznie suszonych mam kilka kg. grzybów. A kobity rodzice w sezonie chodzą codziennie do lasu i też przerzucili się na suszarkę (wcześniej był piec i piekarnik). Dlatego produkt polecam <thumright>

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 14 lip 2011, o 22:36
przez Justysia
fakt papryk nie suszyłam. Ale widać PT że mamy inne doświadczenia:) miałam w zeszłym sezonie suszarkę od teścia, marki nie pamiętam ale kupowana ok 2 lata temu. Ogólnie mówiąc musiała łazić całą noc żeby cokolwiek się podsuszyło, a w piekarniku zdążyłam już zrobić kilka zmian substratu. Grzybów przywieźliśmy wtedy kilka skrzynek podgrzybków, cała almera była zapakowana czyli mało nie było. A to jedno z grzybobrań. Z tego co widziałam po rodzinie popełniają jeden błąd- na samym początku dobrze piekarnik nastawić na 100st żeby się grzyby troche zaparowały, jak temp sie wyrówna, zminiejszamy stopniowo do 60 czyli minimum (u mnie tak jest akurat, mam piekarnik Aristona, model?...chyba nie ma znaczenia), a błędem jest to, że nie zostawiają tej właśnie szpary o której wspomniałam w poście wyżej. PT- może masz faktycznie dobrą suszarkę, moje doświadczenia z szuszarkami sa jednak kiepskie, próbowałam też inny model który ma babcia i wrażenia te same. Co do poboru prądu to nie wiem, ale jeśli coś mi ma chodzić 24h lub dłużej a piekarnik pomimo większego poboru zrobi to krócej to trzebaby to przeliczyć i zobaczyć co sie bardziej opłaca. Niedługo ruszam na prawdziwki:) choć po piorunach średnio grzyby rosną ale jest mokro i ciepło.

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 15 lip 2011, o 06:50
przez Polishteam
JA używam niewiadowskiej i mnie nie zawiodła . Wiem, że ktoś używał innych firm i niestety niebyły one za dobre.
i teraz mały OT
Gdzie jeździsz na grzyby?? Bo ja na prawdziwki to pod Bydgoszcz zawsze jadę, a u nas to Baby lub Kolumna.

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 15 lip 2011, o 08:57
przez Justysia
Właściwie planuję żeby wybrać się niedaleko- koło Seligowa lub w rejony Lipce rejmontowskie-Pszczonów, chyba że zrobię sobie weekend wolny to na pojezierze włocławsko-gostynińskie choć tam lasy są bardziej podgrzybkowo-kurkowe. Do prawdziwków nie mam "szczęścia" za bardzo:) ale w tym sezonie spróbuję wyczaić jakieś miejsce. Powiedzmy że z Pszczonowem gmina Maków mam tam rodzinne koligacje więc okolicę znam ciut. Zawsze zostaje świętokszyskie ale chyba się nie wyrobię żeby w niedzielę jechać a grzyby. W miejscach o których piszesz nigdy nie byłam na grzybach :/

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 15 lip 2011, o 08:58
przez Justysia
a te zbiory o których pisałam to okolice Przasnysza.

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 7 sie 2011, o 10:33
przez Dano_bks
Ponawiam pytanko - w jakich warunkach itp. suszyć paprykę?

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 9 sie 2011, o 17:46
przez Syndi
Suszarka do papryk - WERSJA PIONOWA :lol:
- 3 prędkości (na trzeciej prawie można odlecieć);
- regulowana wysokość suszenia (można suszyć 0,5m - 1,25m nad podłożem);
- możliwy pobór ciepłego powietrza bezpośrednio zza okna;
- możliwość zamontowania przed suszarką - suszarki do bielizny;
- działa też jak odświeżacz: przy suszeniu wędzonych papryk (na zdjęciu) rozchodzi się wspaniały zapach;
Wady: brak własnego źródła ciepła (poza tym same zalety)
suszarka.JPG

POLECAM!
<smierc>

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 9 sie 2011, o 20:47
przez wlodizw
Możesz żelasko za wiatrakiem przykręcić. Trzeba kombinować.

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 10 sie 2011, o 18:15
przez sic
albo rozpalić ognisko :D heheh

Re: Suszarka do grzybów/owoców/ papryk

PostNapisane: 2 wrz 2011, o 10:09
przez wcinaczkartofli
Już ktoś to zrobił..... to się nazywa suszarka do włosów: Skrzyżowanie wiatraka z żelazkiem.