Pizza

[cinas666]

Przyznam szczerze, że przepis Szynszyla przemawia do mnie w 100%. Robiłem bardzo podobnie ciasto ciasto z tym, że nie fermentowałem go (2-3h po wyrobieniu odpoczywało i od razu do pieca) i nie używałem mąki typu 00. Mąkę 00 przywiozłem w czerwcu z Sycylii więc dziś zagniotłem ciasto przez 25 min (90% czasu pracował robot :-) i wstawiłem do lodówki. W sobotę pieczemy. Na pierwszy rzut oka mąka typu 00 powoduje, że ciasto wydaje się być bardziej elastycznym... Trudno ocenić. Pizzę robię raz na kilka miesięcy więc może to moja autosugestia :-) Postaram się zamieścić zdjęcia i oceny.
PS. oczywiście wykorzystałem przepis na kamień bo kamień to podstawa.

[Robcyk]

Zrobiłem sobie ciacho wczoraj i dzisiaj upiekłem pizzę. Wyszła smaczna podobnie jak ta z przepisu Czarliego z tym że z jego przepisu była bardziej chrupiąca. Ta piekła się 8 min i już spód zaczął się przypalać troszkę a ciacho było miękkie ale nie zakalcowate. Miałem tylko trochę problemów z przetransportowaniem placka na blaszkę bo kamienia nie posiadam. Ale wyszła smaczna i będę ten przepis również wykorzystywał. Dzięki Szynszyl

[ishi]

A mi wyszło takie coś, tylko że ciasto od znajomego z pizzerii ale next pizza będzie z tego przepisu jedyny - jaki zauważyłem to temp. piekarnika domowego jednak jest zdecydowanie za niska, niektóre składniki zamiast się piec od razu to puszczają trochę wody i robi się klapa.

[Psyhe]

Dokladnie !
Trzeba dawac na domowa pizze tak skladnikow by nie robila nam sie mamalyga

[Ostra Laska]

Ja pizzę od dawna robię z przepisu z jakiejś ksiązki kucharskiej o kuchni włoskiej Przepis co prawda już dawno zmodyfikowałam, ale pizza teraz za każdym razem wychodzi pyszna.

Robię tak:

- ok 30g świeżych drożdży karmię łyżeczką cukru i zalewam ciepłą wodą - odstawiam na 15 min, mikstura się pieni, a po zamieszaniu syczy
- po tym czasie wsypuję do miski 3 szklanki mąki pszennej, trochę soli, oregano i wlewam drożdzową miksturę.
- wyrabiam ciasto, wedle potrzeb dolewam po trochu ciepłej wody, ciasto wyrabiam aż jest miękkie i puszyste

- nie zostawiam ciasta do wyrośnięcia, wałkuję od razu, smaruję sosem/przecierem pomidorowym własnej roboty, nakładam smakołyki róznej maści i wstawiam do nagrzanego do 200stopni pieca na 15 min.
- Pizza po tym czasie jest pyszna, puszysta w środku, boki są chrupiące - bardzo nam taka smakuje.

Pizzę solidnie okraszam zwykle papryką chili, ostatnio posypałam ją świeżą tajską rawit red i aji lemon drop. Ostrość rawita całkowicie przyćmiła lemon dropa Pizza była pyszna!

[Psyhe]

- nie zostawiam ciasta do wyrośnięcia, wałkuję od razu

Dziekuje, do widzenia

[Dziunia87]

Zgadzam się z przedmówcą
Ciasto drożdżowe potrzebuje czasu, by stało się... ciastem drożdżowym Rośnięcie jest spowodowanie nie niczym innym jak dalszą "orgietką " drożdży, które dodaliśmy w postaci zaczynu One muszą mieć czas by dalej popracować, bo inaczej ciasto nie będzie tak dobre i przede wszystkim będzie ciężkie w późniejszej obróbce.

Jest jeszcze jedna kwestia - broń Boże nie wałkujemy ciasta ! Wałek wyciska z ciasta powietrze i ciasto traci swoją lekkość, żeby nie powiedzieć, że robi się z niego podeszwa
Dobrze wyrośnięte ciasto (min. 1h!) łatwo daje się formować w placek wybranej przez nas wielkości Kształtujemy je dłońmi i palcami poprzez stopniowe rozciąganie.

Warto poczytać artykuły w necie, by potem zrobić na prawdę pizzę na wypasie
ps. Sekretem najlepszego ciasta na pizzę jest mąka typu 00

[Ostra Laska]

No ba, zdaję sobie sprawę, że ta moja nie jest idealna i wiem, że takie ciasto musi urosnąć, ale zawsze z takiego szybkiego przepisu pieczemy i taka pizza smakuje jak z pizzeri No chyba, że wiecie, prawdziwa, włoska pizza nie ma nic wspólnego z pizzą, którą kupujemy w polskich pizzeriach Więc, to już inna bajka.

[czarli92]

Dziunia87 dobrze mowi ! Gdzie mozna u nas kupic taka make typ 00, jedynie internet? A tutaj taka jeszcze jedna rada, zeby nasza pizza byla jeszcze lepsza - kamien do pieczenia pizzy !! Zakupilem jakis czas temu granitowy kamień 36x36cm,grubosci 2cm, żeby sie zmiescil w piekarniku. Wlaczamy piekarnik na najwyzsza mozliwa temperature razem z kamieniem w srodku, grzejemy piekarnik do maxa, jakies 30 minut do godziny zeby sie kamien nagrzal, pizze robimy na blacie i lopatka do pizzy wrzucamy na kamien, pizza piecze sie okolo 4 minut, kamien rowno oddaje cieplo i "wyciaga" nadmiar wody z pizzy przez co na srodku jest rowniez chrupiaca a nie taka jakby była gotowana. Troche wiecej roboty, i prad piekarnik bierze, ale naprawdę warto ! Pizza jest wg mnie duzo lepsza, zaluje ze dopiero niedawno zdecydowalem sie na ten kamien. Polecam poczytac sobie o nim dokladniej w internecie, podobno swietnie piecze sie na nim rowniez chleby, bulki, zapiekanki itd. Poza tym bardzo dlugo utrzymuje temperature jak juz sie nagrzeje i dziala jak termostat, robiac kilka pizz jedna za druga, normalnie przy wyciaganiu jednej temperatura w piekarniku znacznie spada, z kamieniem w srodku, po otwarciu piekarnika temperatura spadnie maksymalnie o kilka stopni, mozna otworzyc piekarnik zajrzec jak sie cos w srodku piecze a temperatura zostaje ta sama. Nie wiem jaki jest koszt takiego kamienia bo ja go w sumie nie kupowalem tylko zalatwilem sobie od znajomego kamieniarza. Dostepne sa 2 rodzaje kamieni do pizzy - granitowy i szamotowy, dlugo czytalem o jednym i drugim, zdecydowalem sie na granitowy, chociaz opinie o jednym i drugim byly podobne, przekonalo mnie to ze szamotowy lubi sie kruszyc ponoc.
Jak chcecie cos sie dopytac o kamien to pisac, wg mnie bardzo dobry zakup.

Tutaj zdj pizzy upieczonej na owym kamieniu

[mih000]

W tesco extra jest 00.

Mąkę 00 można zrobić także samemu ze zwykłej wrocławskiej, wymaga to trochę bawienia się, ale czasem tak robiłem i ciasto było bardziej elastyczne.
Do przewidzianej porcji mąki trzeba doliczyć ok 30% więcej mąki i tę partię oddzielnie pozbawić skrobii:

1. ulepić ciasto z tej nadwyżki mąki w proporcji 1:1 z wodą.
2. wypłukiwać w dużej misce skrobię z kulki delikatnie ugniatając pod wodą ciasto.
3. co jakiś czas trzeba wylewać wodę z osadzoną na dnie skrobią.
4. kulka zredukuje po kilkunastu minutach swoją objętość prawie 10cio krotnie
5. powstanie coś na kształt gluta albo gumy do żucia
6. to coś to gluten który trzeba uzyc do zagniecenia już właściwego ciasta. Dalsza procedura jest jak standardowym cieście.