Leif versus bazylia - 2017
Napisane: 11 cze 2017, o 13:28
Oprócz uprawy chili, mam też bazylie (a czy ona ma ze mną łatwo to już kwestia bardziej dyskusyjna...), które niejako "odziedziczyłem" po rodzicach (to znaczy: oni je sobie wysiali, a ja miałem trochę zastrzeżeń, więc sam się nią zacząłem opiekować, i tak jakoś przeszła całkowicie pod moją opiekę i teraz jest moja - trochę mi tu trąci naciąganą wersją libertariańskiej teorii "pierwotnego zawłaszczenia"... ).
Tak wyglądała 31 marca 20117
Zamiast dać jej spokojnie rosnąć, to robię na niej małe eksperymenty
Zainspirowany kilkoma filmikami z YT, które część z Was wrzuciła na forum i które na ich podstawie znalazłem, postanowiłem poeksperymentować z cięciem (dość popularna idea na forum) swoich papryk, a że pod ręką były również pomidor i bazylie, to i one się załapały na testy. Ze wszystkich chili, to właśnie cięcie bazylii daje najlepsze efekty (w przeciwieństwie do pomidora, z którym prawdopodobnie trochę mnie poniosło ). W kwestii ukorzeniania pozostałości po toppingu i prunningu bazylii i pomidora biją chili na głowę - wszystko się ładnie ukorzeniło i klony sobie od dawna rosną w ziemi, podczas gdy w przypadku papryki nie zauważyłem jakiś specjalnie spektakularnych efektów...
23.05 efekty ukorzeniania
Bazylie
Papryki i pomidor (te korzonki pochodzą tylko i wyłącznie od pomidorów Citrina, chili nie wypuściło nic do dziś - 11.06.2017 i mam wątpliwości czy w ogóle to zrobi)
Ponieważ na starcie eksperymentu miałem 3 (mniej więcej podobne) bazylie, to na jednej testowałem prunning, druga stała się ofiarą toppingu, a trzecią zostawiłem jako kontrolną ślepą próbę do porównania efektów cięć. Oto one:
KONTROLNA
15.05.2017
11.06
TOPPING
15.05 przed
15.05 po
11.06
PRUNNING
15.05 przed
15.05 po
11.06
Wszystkie bazylie razem - porównanie 11.06.2017
Najbardziej po lewej - doniczkowa bazylia z marketu, z której w między czasie przycięto to i owo.
Następne od lewej są "Leifowe" wyhodowane z nasion: klon (drugi znalazł inny dom), prunning, topping i kontrolna.
Efekty cięcia są na tyle ciekawe, że na dniach znowu je przytnę, lecz tym razem również kontrolną.
Btw, tak wiem, że nie zaszkodziłoby ich przesadzić do czegoś większego
Zamiast dać jej spokojnie rosnąć, to robię na niej małe eksperymenty
Zainspirowany kilkoma filmikami z YT, które część z Was wrzuciła na forum i które na ich podstawie znalazłem, postanowiłem poeksperymentować z cięciem (dość popularna idea na forum) swoich papryk, a że pod ręką były również pomidor i bazylie, to i one się załapały na testy. Ze wszystkich chili, to właśnie cięcie bazylii daje najlepsze efekty (w przeciwieństwie do pomidora, z którym prawdopodobnie trochę mnie poniosło ). W kwestii ukorzeniania pozostałości po toppingu i prunningu bazylii i pomidora biją chili na głowę - wszystko się ładnie ukorzeniło i klony sobie od dawna rosną w ziemi, podczas gdy w przypadku papryki nie zauważyłem jakiś specjalnie spektakularnych efektów...
Bazylie
Papryki i pomidor (te korzonki pochodzą tylko i wyłącznie od pomidorów Citrina, chili nie wypuściło nic do dziś - 11.06.2017 i mam wątpliwości czy w ogóle to zrobi)
Ponieważ na starcie eksperymentu miałem 3 (mniej więcej podobne) bazylie, to na jednej testowałem prunning, druga stała się ofiarą toppingu, a trzecią zostawiłem jako kontrolną ślepą próbę do porównania efektów cięć. Oto one:
15.05.2017
11.06
TOPPING
15.05 przed
15.05 po
11.06
PRUNNING
15.05 przed
15.05 po
11.06
Najbardziej po lewej - doniczkowa bazylia z marketu, z której w między czasie przycięto to i owo.
Następne od lewej są "Leifowe" wyhodowane z nasion: klon (drugi znalazł inny dom), prunning, topping i kontrolna.
Efekty cięcia są na tyle ciekawe, że na dniach znowu je przytnę, lecz tym razem również kontrolną.
Btw, tak wiem, że nie zaszkodziłoby ich przesadzić do czegoś większego