Witajcie
Jestem po ataku mszyc (ponad połowa krzaków poszła do kosza i nie tylko papryk) teraz Przędziorki na szczęście jedne krzak. Skąd to dziadostwo się bierze w mieszkaniu? Hodowla jest na parapecie, żadne nowe rośliny nie przybyły i nigdy nie było problemów ze szkodnikami a po posadzeniu papryk szkodniki. Jak się zabezpieczyć przed intruzem w hodowli parapetowej? Krzaki nigdy nie były poza domem a w oknach otwieranych są siatki balkonu brak.