Witam!
Panowie i Panie, potrzebuję pomocy! Kilka dni temu zobaczyłem 1-2szt czarnych mrówek na balkonie, myślałem sobie, że spoko luz. Ale to co dzisiaj zobaczyłem przyprawiło mnie o gęsią skórkę! Pomijam fakt, że jak tylko słońce nie praży, to mam mrówki na paprykach (po ok 5-6szt na każdej z roślin). Najgorsze jest to, że zaczęły robić sobie wycieczki do mieszkania, a ciężko kisić się przy zamkniętych oknach w takie upały. Przeczytałem już, że mrówki a paprykach nie powodują szkód, mszyc również nie zauważyłem... Ale żebym na 3 piętrze nie mógł otworzyć okna przez mrówki to już przesada! Macie jakieś polecane środki/sposoby?