I kupujesz, ale gdy przynosisz do domu z papryk wychodzą krwiożercze larwy i pożerają cię pozostawiając po Tobie tylko ciuchy
Chciałbym by było jeszcze trochę słońca, bo zostało mi trochę papryk do wybarwienia w szklarni
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości