Zniszcz marzenia innych

[Polishteam]

Widziałem na różnych forach, postanowiłem u nas też zrobić, a nóż widelec się spodoba. Cały myk polega na tym, aby napisać swoje marzenie, natomiast następna osoba, musi zniszczyć w jakiś efektowny sposób to marzenie i napisać swoje. Przykład:

Ja
Marzenie : Chciałbym mieć okazały dom na bezludnej wyspie.

Ktoś
Żyjesz sobie miesiąc w luksusie, aż tu nagle przychodzi tsunami, zmywając dom z wyspy. Dodatkowo wyspa zostaje zatopiona, a Tobie zostaje kawałek deski z napisem Home Sweet Home.

I dalej Ktoś pisze swoje marzenie.

Chciałbym mieć nowego Merca SLR

[wlodizw]

Kupiłeś sobie SLR, ale okazało się że za sfałszowane pieniądze, zamykają Cię do więzienia na 15 lat za taką kupę lewej kasy i cały ten czas jesteś "kochany" od tyłu przez "kolegów" z celi i musisz im robić . Gdy wychodzisz na wolność dowiadujesz się, że kobieta Cie olała i zostawiła z niczym.


Chciałbym pojechać na wycieczkę dookoła świata.

[eskafal]

Trasa biegnie przez Afrykę i przez ponad miesiąc widzisz samych czarnuchów.

Chciałbym mieć prywatny browar z najlepszym piwem na świecie.

[Oui]

Niestety jeden z twoich pracownikow walil gruche do glownego zbiornika.

Chcialbym miec marzenie.

[Polishteam]

Miałeś marzenie ale zachorowałeś na alzhaimera i zapomniałeś o marzeniu, które było z Tobą tyle lat.

Chciałbym mieć światło w domu.

[Kwax]

Ale w lepiance nie ma prądu.

Chciałbym mieć browar zamiast krwi.

[monisia_666]

Ale włodizw się w Ciebie wessał i już nie żyjesz:)

A ja chciałabym żeby włodizw przestał pić i wyciągać sta na browce...

[karlos]

Możesz tylko pomarzyć. Twój uległy charakter nic tu nie zdziała.


Chciałbym mieć tytuł profesora ze specjalizacją PAPRYKI.

[beton]

Ale uczelnia by nie chciała.

Chciałbym mieć jutro wolne.

[wlodizw]

Niestety dni na żądanie w ilości sztuk cztery wykorzystałeś już w lutym, więc nie ma opcji. zapier... jutro aż będzie huczało. I do końca roku bez urlopu


Chciałbym mieć koło siebie z pięć lasek z cyckami w rozmiarze 85 D, masujących mnie nimi po twarzy i spijać z nich piwko.