przez wlodizw » 19 sie 2011, o 11:22
Maluch mówił, że teraz poprawił i jest lepiej, ale tak czy siak, nie oczekujmy hollywoodzkiej produkcji jak gość to kręcił tylko z żoną bo im się nudziło. Jakby to polska kinematografia zrobiła, to powiedziałbym, że film kupa, ale jak koleś sam to zrobił w domowych warunkach i nawet wcześniej scenopis zrobił i rysunki w nim jakby to widział, potem wszystko zmontował w jedną całość i chciało mu się z tym pierdzielić, to naprawdę wielki szacun.
Potem jeszcze na festiwal go zawieźć żeby się pokazać, to trzeba mieć zajawkę.
Ja uważam, że jak na amatorkę to spoko film.
trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid rządzi