Strona 2 z 17

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 11:14
przez wlodizw
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy ...


Odjąłem jedno słowo ale "i" zostawiam /Polishteam

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 11:15
przez hanka
trzy słowa napisał, to czwarte usunąłem (a i z itp. zaliczamy) /Polishteam
chyba nie zrozumiałeś zasad, mają być 3 słowa. popraw

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 11:17
przez Charoshi
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowego...

Aby nie robił się więcej bałagan, Kwax napisał 3 SŁOWA, trzymajmy się tego aby nie musiało być interwencji /Polishteam

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 11:53
przez wlodizw
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowego, więc koniec bajki ;)

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 11:59
przez Polishteam
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowego, więc koniec bajki był bliski, ale....

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 12:02
przez wlodizw
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowe, więc koniec bajki był bliski, ale i tak wychlał całe...

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 12:51
przez Psyhe
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowe, więc koniec bajki był bliski, ale i tak wychlał całe sycące pół puszki...

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 13:01
przez Charoshi
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowe, więc koniec bajki był bliski, ale i tak wychlał całe sycące pół puszki i puścił siarczystego pawia...

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 13:19
przez wlodizw
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowe, więc koniec bajki był bliski, ale i tak wychlał całe sycące pół puszki i puścił siarczystego pawia i poszedł poczochrać smoczycę.

Re: Tworzymy historyjkę :)

PostNapisane: 9 cze 2011, o 13:40
przez monisia_666
Dawno, dawno temu, żyła piękna smoczyca, z jajami wielkości melona. Pewnego pięknego dnia jaja ją zaswędziały, a więc wyciągnęła wielkie stalowe grabie i zaczęła się czochrać. Tymczasem nieopodal rzeczki, włodi wpieprzał porzeczki i miał piwa trzy , ale niestety bezalkoholowe, więc koniec bajki był bliski, ale i tak wychlał całe sycące pół puszki i puścił siarczystego pawia i poszedł poczochrać smoczycę. Ta, wyjąc rozpaczliwie,