Chilihead podjęła konkursowe wyzwanie

[ladsert]

Nikt tego nie sprawdzi, a niektórzy ludzie jednak dojadają te 7, więc takie podejrzenia, że to nie ma podawanej przez nich mocy, w sumie są słuszne. Generalnie wybiorę się tam jeszcze na 5 i 6, z czystej ciekawości. 7 obok tej swojej ostrości zalatywała taką chemią, że mi osobiście ciężko było wytrzymać. 5 na bazie habanero ponoć jest niezła. Zobaczymy jak ostra.

[Syndi]

Widzę, że będę musiał się wybrać do tego Spoco Loco, żeby sprawdzić te sosy (a mam totalnie nie po drodze ), ...może z wolkiem w dniu koncertu?
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że laikowi z ulicy podają sos 4 mln SHU, gdzie mnie zupełnie dobrze sponiewiera VV czy MDI ....ale może się mylę. Więc trzeba to sprawdzić.

A może to jak w tym kawale:
List do studenta:
Drogi synu, przesyłam ci te 10 zł o które tak prosiłeś, dobrze się tymi pieniędzmi gospodaruj i nie wydaj od razu. Co tam u ciebie? My z matką (ple ple ple) Trzymaj się ciepło.
PS.
Pamiętaj 10 zł pisze się z jednym zerem

[Robcyk]

albo inny kawał

Dbaj o dzieci , nie pij , gotuj dla niech. U mnie wszystko dobrze praca za granica lekka i dobrze płatna. uważajcie na siebie.

P.s. miałam ci wysłać 200 $ ale juz zakleiłam kopertę

[ladsert]

No i wybrałam się tam ponownie, 5 w ogóle mnie nie ruszyła, piekło, ale bez przesady. 4- nic. Słyszałam, że 5 balansuje na granicy sponiewierania ostrością, dlatego byłam lekko zaskoczona. Generalnie może ktoś obeznany bardziej w temacie powinien się tam wybrać i wypowiedzieć. Jeśli chodzi o smak, to quesadilla i te słabsze sosy są w porządku, mocniejsze tak jak mówiłam walą chemią. pzdr

[gujen]

mocniejsze tak jak mówiłam walą chemią

taki specyficzny smak maja chiniesy

[V3rtyX]

raczej ekstrakty. dla mnie ekstrakty smakuja jakby ktos zamknal ogien w butelce. bardzo charakterystyczny smak.
chinense moim zdaniem maja owocowy smak, nie czuje w nich ani troche chemii.