wlodizw napisał(a):No wiedziałem, że nasion będzie w cholerę. Co jak co ale cyklony kocham ponad wszystko i zbyt dużo ich zjadłem (pod każdą postacią) żeby nie rozpoznać
Wlodi, kupiłem dziś tackę tego chwalebnego cyklona z myślą o dorzuceniu do gulaszu. Tylko albo ten cyklon taki jest albo mi się partia trafiła - ostrości nie ma. Słodki jak zwykła czerwona papryka, a ostrość ledwo ledwo. Coś czuje, że dam całą tackę i będzie mało.