Strona 1 z 1

Szara pleśń

PostNapisane: 7 maja 2011, o 10:18
przez Polishteam
Szara pleśń (Botrytis cinerea)
Jest to bez wątpienia najbardziej znana i bardzo dokuczliwa choroba w uprawie papryki w nieogrzewanych tunelach foliowych - zwłaszcza tych, których wysokość w szczycie
nieznacznie przekracza 2 metry. W skrajnych przypadkach redukcja plonu może wynosić nawet kilkadziesiąt procent. Wywołujący chorobę grzyb Botrytis cinerea zasadniczo poraża tylko uszkodzone lub zamierające tkanki roślin. Grzyb jest najbardziej patogeniczny w temperaturze 13-15oC i przy wilgotności powietrza przekraczającej 90%. Do infekcji dochodzi najłatwiej, gdy rośliny są zwilżone dłużej niż 8 godzin oraz podczas chłodnych nocy w przypadku tworzenia się rosy.

Profilaktyka i zwalczanie
Podstawowym czynnikiem decydującym o powodzeniu walki z tą chorobą jest stwarzanie w pomieszczeniu uprawowym warunków niekorzystnych dla rozwoju grzyba B. cinerea, co można osiągnąć poprzez intensywne wietrzenie oraz ogrzewanie podczas chłodnych nocy.


Źróło: Metodyka integrowanej produkcji papryki Lipiec 2005 strona

Re: Szara pleśń

PostNapisane: 7 maja 2011, o 11:10
przez karlos
Spotkaliście się z tą chorobą już na paprykach?
Z tego czego mnie uczono, szara pleśń jest największym problemem przy sprzedaży truskawek! Na paprykach jeszcze się z tym nie spotkałem i niech tak pozostanie :)

Re: Szara pleśń

PostNapisane: 7 maja 2011, o 12:01
przez beerciik
z przykrością muszę przyznać że się spotkałem, ale przede wszystkim zbiera żniwo na pomidorach - i jej największe efekty widać jesienią kiedy noce robią się chłodne.. wtedy jest po prostu MASAKRA, pryskanie środkami przeciwgrzybicznymi hamują tylko minimalnie to.. najskuteczniejszą metodą wydaje się ogrzewanie co u mnie jest niestety nie możliwe, ale papryki to też dosięga i to w znacznym stopniu - wystarczy kilka dni chłodniejszych..
MOJA WYPOWIEDŹ DOTYCZY ROŚLIN W TUNELACH JAK COŚ ;)
o te na parapetach się nie ma co martwić bo w domu raczej nikt nie ma takich temp jak na dworze jesienią a to niska temperatura jest głównym problemem.

Re: Szara pleśń

PostNapisane: 8 maja 2011, o 22:25
przez G-1
Wiec oplaca sie stosowac srodki przeciwgrzybiczne ale profilaktycznie ? I jak to robic, kiedy mozna opryskiwac rosliny aby wilgoc sie nie utrzymywala zbyt dlugo i jednoczesnie zeby nie popalic lisci pod sloncem ?

Re: Szara pleśń

PostNapisane: 9 maja 2011, o 08:14
przez beerciik
pryskać na noc lub z samego rana ale ja nie widzę sensu pryskać jak są upały - warto pryskać jak wiadomo że będzie kilka dni/nocy chłodniejszych, bezsłonecznych - jak są dni kiedy na prawdę ładnie świeci to raczej nie ma opcji żeby szara pleśń się pojawiła

Re: Szara pleśń

PostNapisane: 4 sie 2011, o 20:24
przez eskafal
w tamtym roku miałem pod folią na paru cyklonach, w tym zauważyłem na jednym z krzaków Jati J. Na owocach nie zaobserwowałem ale jak dopadnie łodygę to ona umiera a papryki na niej usychają, w tym roku straciłem już 6 niedojrzałych jati.

Re: Szara pleśń

PostNapisane: 23 lut 2020, o 20:34
przez szmitters
Skuteczny w walce z pleśnią jest mielony cynamon. Wystarczy posypać ziemię wokół rośliny, nawet profilaktycznie.