Najlepiej odseparuj ta rosline od innych, i stosuj insektycyd na owady bo moga przenosic wiry. Btw. A na chinensisach tez to masz. ?
No ja prawdopodobnie z tego wzgledu bede zmuszony spalic wszystko po sezonie, a chcialem koniecznie cos przezimowac. Na nastepny rok sprobuje zasiac wiecej odmian odpornych na wirusy, i wszystko tez bedzie musialo byc z nowych nasion, bo przez nasiona tez moze sie przeniesc cos, wiec swoich nie uzyje. No i bede prazyl ziemie do wysiewu i rozsady bo mam w czym wiec nie zaszkodzi.
Jak mimo wszystko znowu bede to mial, to sie chyba wku.... i wy....... wszystkie kwiatki z domu.