Strona 1 z 1

Pomocy, czy jest szansa na odratowanie papryczek?

PostNapisane: 26 kwi 2022, o 10:12
przez Multik
Witam,

W ostatni weekend musiałem wyjechać i zostawić papryczki bez opieki. Do tej pory papryczki były trzymane w domu, dość blisko okna, ale centralnie na słońce wystawiałem je na początku tylko na kilkanaście minut, progresywnie do tego stopnia, że w zeszłym tygodniu już nawet na godzine, póltora. W mieszkaniu jest jednak słaba cyrkulacja powietrza i zawsze miały dość wilgotno więc postanowiłem zacząć wystawiać je na zewnątrz, też dawkując im światło słoneczne. Tym sposobem w ostatni piątek wygrzewały się praktycznie cały dzień na słońcu, ale z przerwami. Dlatego postanowiłem je zostawić na weekend pod wiatą. Podlałem je w piątek wieczorem i zostawiłem w taki sposób, aby z rana od około 10:30 wpadało do nich światło słoneczne, przez około 2h i następnie znów gdy słońce obróciło od około godziny 15:00 do 17:00. Powiedzcie mi proszę czy pospieszyłem się z wystawieniem papryczek na weekend do ogrodu? Sprawdzałem pogodę i minimalna temp nocą wynosiła +3C. Czy jest szansa je jeszcze odratować i co powinienem teraz zrobić?
https://ibb.co/7vW28f9
https://ibb.co/4wLcSqw
https://ibb.co/fvZ5rN1
https://ibb.co/PYck0Py
https://ibb.co/ZH8P0Wv

Re: Pomocy, czy jest szansa na odratowanie papryczek?

PostNapisane: 26 kwi 2022, o 18:32
przez tomaszek
Wygląda to bardziej na poparzenia słoneczne niż przemarznięcie,bardzo długo będą dochodzić do siebie,jesteś w plecy kilka tygodni.Na taki stres proponuję spryskać stymulatorem Asahi SL

Re: Pomocy, czy jest szansa na odratowanie papryczek?

PostNapisane: 27 kwi 2022, o 14:18
przez Multik
Dziękuję za odpowiedź. Postaram się je jeszcze uratować. Już zamówiłem ten stymulator, a same papryczki schowałem do mieszkania.