Widzę, że jeszcze nikt nie pisał o produkcie Fortuna Wiśniowa. Moim zdaniem jest to dopiero drugie w kolejności piwo smakowe, które do tej pory piłem - pierwszy jest Bearnard Miód-Malina, poznałem go w tym roku, nie wiem czy był produkowany w zeszłym. Oczywiście nie traktuje tego napitku jako coś czym będę wojował cały weekend, tylko jako deser alkoholowy
. Przyjemny słodki smak, na wiosenne i letnie wieczory.