Strona 1 z 1

Tajskie pasty curry

PostNapisane: 13 cze 2014, o 12:13
przez Mr. Ed
Były wspominane w innych dyskusjach, ale uważam że zasługują na osobny wątek.

Jedna z moich podstawowych mieszanek przyprawowych, dostępna w kubkach 400 g i 1 kg. Zasadniczo istnieją trzy główne odmiany: curry żółte, czerwone i zielone, w różnych odmianach. Żółte jest najłagodniejsze, zielone (moje ulubione) najostrzejsze. Przygotowane zgodnie z przepisem zielone curry raczej nie zaszokuje chiliheada, ale dla zwykłego śmiertelnika może stanowić niejakie wyzwanie.

We wszystkich odmianach podstawowe składniki to chili w stosownym kolorze, trawa cytrynowa, czosnek, szalotka, sól, galangal, do tego inne w mniejszych ilościach i różnych proporcjach. Może zawierać pastę z krewetek. Bez konserwantów, barwników, glutaminianu sodu itp. Jedyną wadą, jak na mój gust, jest zbyt duża zawartość soli, więc radziłbym zacząć gotowanie od 2/3 ilości podanej w przepisie na opakowaniu. Dodać chili wedle uznania :D

Wyjątkowo prosta w użyciu, zacząć od podsmażenia pasty na oleju z kilkoma łyżkami mleczka kokosowego, wrzucić mięso pokrojone w kostkę, dolać mleczka kokosowego, gotować aż mięso zmięknie, pod koniec wrzucić warzywa (żeby pozostały kruche) i tyle. Jeśli ktoś jest tak leniwy jak ja, dobrze sprawdzają się mrożone "chińskie" mieszanki warzyw, np. z Biedronki. Gotowe curry, w przeciwieństwie do indyjskich, powinno być dość rzadkie, taka prawie zupka. Zamiast mleczka można dosypać wiórków kokosowych.

Wersja tej pasty dostępna w Lidlu jest wyraźnie rzadsza, nie miałem okazji wypróbować ale ktoś chyba przyoszczędził na składnikach i dodał wody...

Foto z kolekcji własnej, już kilkanaście kubków zużyłem.

Re: Tajskie pasty curry

PostNapisane: 13 cze 2014, o 12:48
przez Pablot
Jaki termin przydatnosci ma to cudo? Gdzie mozna dostac?

Re: Tajskie pasty curry

PostNapisane: 13 cze 2014, o 12:49
przez V3rtyX
Bardzo czesto gosci w mojej kuchni :) Nawet ten weekend planuje zrobic czerwone curry z kurczakiem i krewetkami.
Moim zdaniem tajskie curry znacznie przewyzsza smakiem indyjskie.

Osobiscie wole zrobic paste samemu. Duzo mocniejszy smak.

Re: Tajskie pasty curry

PostNapisane: 13 cze 2014, o 13:00
przez wolek68
Często dosyć bywają w Lidlu:Zielona,żółta i czerwona.Jak kupie 3 to 2 wrzucam do zamrażarki i w potrzebie po kawałku sobie odłamuje.
pasty.JPG

Re: Tajskie pasty curry

PostNapisane: 13 cze 2014, o 13:13
przez Mr. Ed
Pablot napisał(a):Jaki termin przydatnosci ma to cudo? Gdzie mozna dostac?

Szczelnie zamknięta (w kubku jest woreczek foliowy) bodajże 2 lata, po otwarciu może spokojnie kilka miesięcy w lodówce poleżeć, przy takiej zawartości chili, czosnku i soli raczej nie ma tendencji do psucia :)

Ja przywożę z chińskich supermarketów w Wiedniu, kosztuje od 1,5 do 3 Euro. U nas na alledrogo jakieś 12 zł + transport, a w dużych miastach pewnie znajdziesz w azjatyckich sklepach.

V3rtyX napisał(a):Osobiscie wole zrobic paste samemu. Duzo mocniejszy smak.

Och, nie wątpię, ale w kuchni jestem zwykle leniwy, a ten gotowiec daje dobre wyniki przy minimum wysiłku :D