[Iname] Growlog 2019

Pamiętnik ogrodnika

[Iname] Growlog 2019

Postprzez Iname » 8 lip 2019, o 13:25

Witam serdecznie,

Po wielu próbach rozpoczęcia niniejszego growloga, które zawsze kończyły się "Jutro zacznę pisać" / "Dzisiaj mi się nie chce" / "Może później" - w końcu udało mi się znaleźć czas, żeby skrobnąć parę słów :).

Zacznę od małego wstępniaka "technicznego", żeby mieć już ten początek i nie mieć wymówki do kolejnego odłożenia relacji.

Coprawda moja uprawa w porównaniu do innych opisywanych tutaj wygląda baaaaaaaaaaaaardzo skromniutko, niemniej jednak z powodu posiadania jedynie balkonu i parapetów muszę przyjąć limit maksymalnie kilkunastu krzaków.

Jest to dopiero mój drugi sezon, więc jakieś błędy pewnie jeszcze wystąpią (sam wyłapałem już dwa, o czym napiszę w kolejnym poście), więc wszelki uwagi są mile widziane.

Jeśli chodzi o wspomniany aspekt techniczny - oto on:

Growbox - z powodów - że tak to ujmę - estetycznych twór typu "stara szafka wyłożona folią ratunkową" odpadł więc zdecydowałem się na gotowe rozwiązanie - wybór padł na namiot uprawowy Herbgarden 40x40x140

Oświetlenie - idąc za radami na forum (zimne światło i 15000 lumenów/m2 => wyszło 2400 lm na moje 0,16 m2) - zdecydowałem się na bardzo proste rozwiązanie:
a) oprawka ceramiczna z gwintem E27 + kabel
b) żarówka LEDLUMEN o następującej charakterystyce:

Ilość diod: 36
Rodzaj diod: 2835 SMD
Efektywność świetlna: 112lm/W
Pobór mocy: 20W
Strumień świetlny: 2250 lm
Odpowiednik tradycyjnej żarówki: 130W
Temperatura barwowa: biała zimna 6500K
Kąt świecenia: 270 stopni
Trwałość znamionowa: 30000 godzin
Współczynnik oddawania barw CRI: Ra > 80
Efektywność energetyczna: A+

Ziemia:
a) do wysiewu - BioBizz LightMix
b) do doniczek - BioBizz AllMix

Nawozy: BioBizz Bio Grow / Bio Bloom / Top Max

(w tym momencie wyglądam na "fanboya" BioBizza ;) zdecydowałem się zaufać ich produktom po tym jak rok temu zakupiłem Try Packa - jak z Habanero opadały masowo kwiaty tak po zastosowaniu tych nawozów miałem wysyp papryk)

Miejsce docelowe: balkon skierowany na zachód (słońce od 14:30 do 20:30)

Doniczki: 4, 5, 7, 9 i 10 L (kombinowałem z wielkościami, żeby móc upchnąć wszystko na balkon)

Nasiona: zdecydowałem się na następujące odmiany:
- Lemon Drop
- Bahamian Goat
- Bhut Jolokia Peach
- Trynidad Moruga Chocolate

+ 3 przezimowane Habanero z zeszłego roku.

Nasiona zakupione u Tomaszka.

Pod wieczór wrzucę zdjęcia z początku uprawy jak i stan aktualny krzaków.

-- 8 lip 2019, o 19:02 --

03/01 - zaczynamy zabawę - przyjąłem metodę podwójnych kubków - najpierw 0,2l a kiedy korzenie wypełnią go - przenosiny do kubków 0,5l - potem już doniczki docelowe

15465

09/01 - pierwsze nasionka z wypuszczonym korzonkiem wskakują do growboxa

15466

11/01 - dołączają kolejne

15467

a przy okazji pokazuje się pierwszy kiełek

15467

21/01 - "to żyje"...

15469

27/01 - ... i rośnie w siłę

15470

11/02

15471

i 5 dni później :O

15472


Właśnie tutaj wyłapałem swój pierwszy błąd - za bardzo podpaliłem się na tego growboxa / nie doceniłem szybkości wzrostu tak więc w połowie lutego znalazłem się w sytuacji, że zaczynało powoli brakować miejsca - -' (a kurde balans czytałem wątek "10 błędów nowicjusza"... ;))

01/03 - dotrwałem do początku marca i 4 z 5 Lemon Dropów powędrowało do docelowych doniczek na parapet

15474

30/03 - pierwsze hartowanie korzystając ze słońca

15475

12/05 - oczekując na odpowiednią temperaturę

15476

5/06 - nareszcie ciepło, więc fru na balkon

15477

W międzyczasie Lemon Dropy wędrują z balkonu do domu, gdyż z racji swoich rozmiarów mogą stać się łatwą ofiarą wiatru na balkonie.

21/06 - ładafak?

15478

Przyjrzyjmy się bliżej -> szlag :/

15479

Jako, że za wszelką cenę chcę uniknąć użycia Mospilanu - zrobiłem rundkę po osiedlowej zieleni, czego efektem było znalezienie 4 biedronek i 1 larwy złotooka, które zostały wpuszczone na 2 zaatakowane papryki:

15480
15481
15482
15483

Jak się można łatwo domyśleć, biedronki odleciały po wyczyszczeniu liści z niegodziwców, złotook pochodził jeszcze 2 dni po czym stwierdził, że "jego zadanie również zostało wykonane" i pora ewoluować

15484

Jutro postaram się wrzucić więcej zdjęć.
Avatar użytkownika
Iname

NOWY
 
Posty: 34
Images: 240
Dołączył(a): 12 sie 2018, o 15:49
Papryki: Cheiro Roxa / Goronong / Habanero Ivory / Fatalii White

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Chyllus » 11 lip 2019, o 12:14

Rewelacja, czekamy na ciąg dalszy <thumright>
Serio mszyce zostały załatwione 4 biedronkami?
Avatar użytkownika
Chyllus

NOWY
 
Posty: 27
Images: 1
Dołączył(a): 5 lip 2012, o 15:00
Papryki: Cyklon, Jalapeno, Bishops Crown, Cayenne

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Iname » 11 lip 2019, o 19:52

Za wcześnie chyba ogłosiłem zwycięstwo - od dwóch dni codziennie znajduję po 3-4 mszyce na liściach, więc pomoc biedronek/ złotooka była tylko doraźna.
Póki tego mało to rozgniatam palcami delikwentów, aczkolwiek jest to taka trochę zabawa w kotka i myszkę (z drugiej strony z racji małej uprawy nie zabiera to też niewiadomo ile czasu, niemniej jednak Mospilan kupiony "w razie gdyby").

Korzystając z okazji przeglądu krzaków mały update:

- Bhut Jolokia Peach:

15485

- Bhut Jolokia i Trynidad Moruga w 5L doniczkach zrobionych po butelkach z 6L wody mineralnej z Lidla:

15486

Myślę, że tutaj właśnie mogłem popełnić drugi błąd wsadzając takie gatunki do tak małych doniczek (wyszedłem z założenia, że po prostu urosną mniejsze i wydadzą mniej owoców, ale chyba ewidentnie im to nie służy... No nic, może coś z tego będzie - Moruga wyprodukowała owoc):

15499

- Bahamian Goat w takich samych doniczkach:

15487

- Bahamian Goat w doniczce 9L:

15488

- i 6L (ładnie rozrośnięty, ale ZERO kwiatów póki co - -')

15489

- Lemon Drop

15492

Nawet udało się już coś zebrać:

15493

- Trynidad Moruga Chocolate:

15494

Wizualnie może nie powala, ale są papryki :)

15495

- przezimowane Habanero :

15496

Jako bonus przepoczwarzony złotook ;)

15498

15497
Avatar użytkownika
Iname

NOWY
 
Posty: 34
Images: 240
Dołączył(a): 12 sie 2018, o 15:49
Papryki: Cheiro Roxa / Goronong / Habanero Ivory / Fatalii White

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez ch4 » 11 lip 2019, o 20:41

Złotooki fajne są :D
I bardzo pożyteczne.
Śmiesznie też rozpoczynają swoją przygodę od charakterystycznego "jajeczka na nitce".
------------
Pozdrawiam,
Darek / ch4
Avatar użytkownika
ch4

MŁODY CHILIHEAD
 
Posty: 665
Images: 330
Dołączył(a): 22 paź 2013, o 19:09
Pochwały: 74
Papryki: ostre i kolorowe

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Iname » 14 lip 2019, o 12:11

Potwierdzam :D zwłaszcza, że już drugi raz ten sympatyczny stworek pomaga mi w walce ze szkodnikami - rok temu znalazłem na papryce tego kolegę:

15500

i pomógł mi ogarnąć plagę wciornastków / przędziorków na 3 krzakach:

15501

Z innych ciekawostek - wracając ze "zbioru" biedronek, natknąłem się na larwy (jeśli dobrze zidentyfikowałem) biedronki wełnowcowej sztuk 2, ale widząc jaki mają piękny "szwedzki stół" na tej łodydze postanowiłem je tam zostawić ;)

15502

Wracając do uprawy: zabawa w mechaniczne pozbywanie się upierdliwców zakończyła się wczoraj, kiedy odkryłem, że zabawa w chowanego ewoluowała a w dodatku przeniosła się na 3-ci krzak:

15503

15504

Tak to się bawić nie będziemy :evil:

Jako, iż Pan Złotook poszedł sobie w nieznanym mi kierunku (i mając na uwadze, że za niedługo będę musiał zostawić krzaki na kilka dni a nie chcę żeby z 5 mszyc zrobiło się 95)- sięgnąłem po radykalne rozwiązanie

15505

Nie chcę "chwalić dnia przed zachodem słońca", ale wygląda na to, że Mospilan zrobił robotę - ilość mszyc dzisiaj = 0, będę oczywiście obserwować rozwój sytuacji.


Z milszych rzeczy:

Habanero:

15506

15507

Bahamian Goat:

15508

15509

Bhut Jolokia Peach:

15510

15511

15512

15513

Zapomniałem wspomnieć o jeszcze jednej papryce, która miała być swojego rodzaju eksperymentem - proszę traktować niektóre zdania poniżej z przymrużeniem oka ;)

Na etapie kompletowania gatunków na ten rok została mi jedna wolna doniczka 4L. Stwierdziłem, że zrobię mały eksperyment i zakupię coś od "Majfrendów ze wschodu" żeby zobaczyć co (i czy w ogóle coś) mi z tego wyrośnie.

Po zalogowaniu się na pewien znany portal i przejrzeniu ofert natrafiłem na "200 seeds Carolina Reaper"...

- "200 nasion za 58 groszy i darmowa przesyłka??? Biere!!! Somsiad będzie mi zazdrościć!!"

Zamówione, dotarło po ok. 2 miesiącach - wygląda ładnie

15514

i w zasadzie tylko wygląda ;)

- na 10 nasion jedynie jedno wykiełkowało

- Carolina Reaper to na pewno nie jest ;) (swoją drogą - macie pomysł co by to mogło być? Ostrość maksymalnie na poziomie Lemon Dropa).

15515

15516

15517
Avatar użytkownika
Iname

NOWY
 
Posty: 34
Images: 240
Dołączył(a): 12 sie 2018, o 15:49
Papryki: Cheiro Roxa / Goronong / Habanero Ivory / Fatalii White

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Mr. Ed » 14 lip 2019, o 20:18

Jestem w szoku. W szoku, zaprawdę powiadam wam! Jak można tak oszukiwać biednych hodowców?...

A tak na serio, to pewnie jakaś azjatycka "produkcyjna" odmiana c. annuum. U nas byłaby sprzedawana jako "pepperoni".
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Salami24 » 17 lip 2019, o 09:44

Z chin żadnych nasion nie zamawiaj, tam potrafią nawet roccoto przysłać w postaci zwykłych nasion i nie widza nic dziwnego, że nasiona nie są czarne :lol: Uprawa super, dawno nie zaglądałem na forum, a tutaj takie ładne uprawy <chili> <salut>
Avatar użytkownika
Salami24

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 106
Images: 45
Dołączył(a): 11 wrz 2015, o 17:29
Lokalizacja: Laryszów k.Tarnowskich Gór
Pochwały: 2
Papryki:

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Iname » 18 lip 2019, o 07:43

Mr. Ed napisał(a):Jestem w szoku. W szoku, zaprawdę powiadam wam! Jak można tak oszukiwać biednych hodowców?...

A tak na serio, to pewnie jakaś azjatycka "produkcyjna" odmiana c. annuum. U nas byłaby sprzedawana jako "pepperoni".


Tak po cichu myślałem, że jakiś "nołnejm", ale wolałem się upewnić :) Plus jest taki, że przynajmniej mam jakiegoś annuma - dwie zimowane Cayenne nie dotrwały momentu wystawienia na balkon (przędziorki jak "jo wos kochom"... - -')

Salami24 napisał(a):Z chin żadnych nasion nie zamawiaj, tam potrafią nawet roccoto przysłać w postaci zwykłych nasion i nie widza nic dziwnego, że nasiona nie są czarne :lol: Uprawa super, dawno nie zaglądałem na forum, a tutaj takie ładne uprawy <chili> <salut>


Dziękuję za pozytywną opinię :) Co do Majfrendowych nasion to od początku miał być eksperyment i od początku miałem świadomość, że na 99% nie wyrośnie to co miało. Przeglądając teraz stare growlogi zauważyłem, że podobny eksperyment - tyle że na większa skalę - przeprowadził użytkownik pali2razy.pl w 2017 roku.

Na nowy sezon oczywiście zgłoszę się do kogoś z forum po nasiona, muszę tylko wybrać 3 nowe gatunki (a już mam 6 na liście + na pewno będę chciał zimować coś z tegorocznej uprawy, więc trzeba będzie coś odrzucić :D)

Malutki update balkonowych przygód:

- Mospilan zrobił robotę - mszyce udały się do Krainy Wiecznych Łowów

- jeden krzak Bhut Jolokia Peach w 5L doniczce wziął się za siebie i zawiązał dwa owoce:

15526

- następne 20 sztuk Lemon Dropów zebrane (kapitalna papryka w uprawie!) - kolejne 50 czeka na wybarwienie

Mam też do Was pytanie o te dwa nieszczęsne "golce" Bahamian Goat - w dalszym ciągu zero kwiatów a nawet pąków:

15527

15528

15529

15530

15531

15532

15533

15530

Próbuję zrozumieć dlaczego mając takie same warunki rozwojowe jak pozostałe papryki te dwie stoją w miejscu (jeśli chodzi o podlewanie to od miesiąca nie dodaję już Bio Growa, został sam Bio Bloom / Top Max + dodałem Acti-Vera), na liściach (i od góry i od spodu) nie ma niczego co po odkryciu by mogło zakrzyknąć "Hello there Balkonowy Ogrodniku, od teraz to mój dom"...

Myślałem, żeby może tym dwóm jegomościom zafundować oprysk Magiczną Siłą do Pomidorów (9:9:36), choć z drugiej strony (przynajmniej tak to sobie tłumaczę, poprawcie mnie jak rozumowanie jest błędne) - bardziej wymagający Moruga Chocolate na powyższej mieszance BioBizz'ów zawiązał owoce, więc kwestie nawożenia powinny być OK?

Na koniec jeszcze widok ogólny krzaczków (niestety już bez straży przybocznej w postaci aksamitek, które padły ofiarą kombinacji Przędziorki / Opuchlaki / Przędziorki :/) :

15534
Avatar użytkownika
Iname

NOWY
 
Posty: 34
Images: 240
Dołączył(a): 12 sie 2018, o 15:49
Papryki: Cheiro Roxa / Goronong / Habanero Ivory / Fatalii White

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Iname » 27 lip 2019, o 20:17

Mały update:

- Na "Golcach" pokazały się jakiś czas temu pierwsze pąki, więc może coś z tego będzie

15543

15544

- Kolejny zbiór Lemon Dropa

15545

- Wybarwiają się pierwsze Morugi Chocolate

15546

15547

Może nie są to jakieś pokaźne wielkości, ale satysfakcja tak czy siak jest :)

- Jako ciekawostka - wpadł mi w oko dzisiaj taki spacerujący po Habanero jegomość:

15552

15553

Zidentyfikowany jako Odorek Zieleniak (lepszego zdjęcia nie udało mi się zrobić, bo delikwent ani myślał siedzieć spokojnie) - pożytku z niego nie będzie, więc został grzecznie wystawiony za okno ;)

- Natrafiam jeszcze na pojedyncze mszyce - wszystko co się nawinie jest zgniatane, na szczęście będę mógł z tego zrezygnować, gdyż jakiś czas temu pojawili się "sojusznicy":

15549

15550

15551

Jeden już radośnie spaceruje po papryce (niestety nie udało mi się go jeszcze sfotografować, bo jest jeszcze szybszy niż poranny gość ;))
Avatar użytkownika
Iname

NOWY
 
Posty: 34
Images: 240
Dołączył(a): 12 sie 2018, o 15:49
Papryki: Cheiro Roxa / Goronong / Habanero Ivory / Fatalii White

Re: [Iname] Growlog 2019

Postprzez Iname » 24 sie 2019, o 12:59

Update 24/08

Od początku sierpinia pomagam trochę krzaczkom pryskając liście raz na tydzień Magiczną Siłą do Pomidorów (9-9-36).

Pierwsze skromne zbiory z balkonu:

Bahamian Goat:
15564

Na krzaku czekają następne:

15565

Indoor'owe Habanero:

15566

Powiem szczerze, że trochę się tutaj zawiodłem - 3 przezmiowane habanero dały póki co łącznie... 3 owoce (siedzą w ziemi "Compo Do Pomidorów I Innych Warzyw Bio"). Zastanawiam się nad przesadzeniem jednego krzaka przed kolejnym sezonem do świeżej ziemi.

Lemon dropy cały czas owocują:

15567

15568

15569

Trynidad Moruga Chocolate:

15570

15571


Został oczywiście przetestowany ze znajomymi - dla każdego oczywiście po małym kawałku (z szacunku dla "przeciwnika" ;)). Powiem tak - jeszcze nigdy nie widziałem, żeby na imprezie taką furorę robiła śmietanka 30% :D
Obecnie szukam inspiracji na jakiś sos z tymże jegomościem.

Ilościowo szału nie ma - udało mi się zebrać jedynie 7 szuk, niemniej jednak cieszę się jak diabli, ze się udało :)

Po powrocie z długiego week-endu z radością stwierdziłem, że Bhut Jolokia Peach wystartowała:

15573

15574

15575

Jest jeszcze jeden gatunek, który miał być Bhut Jolokią Peach, ale coś mi się nie wydaje:

15576

15577

15578

Zastanawiam się jaka jest szansa, że to jakiś 7 Pot (choć chyba za mało pomarszczony)? Owoc ma w chwili obecnej 3 cm, obok krzaka z jednej strony stoi inna Bhut Jolokia Peach a z drugiej Bahamian Goat (wszystko pomarańczowe, a ten gagatek jest ewidentnie czerwony).
Avatar użytkownika
Iname

NOWY
 
Posty: 34
Images: 240
Dołączył(a): 12 sie 2018, o 15:49
Papryki: Cheiro Roxa / Goronong / Habanero Ivory / Fatalii White

Następna strona

Powrót do Nasze Growlogi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości