Muszę pochwalić wolek68 za sosy, bo były naprawdę mega. Idealnie trafiły w moj gust. Nadają się zarówno do dań jak spaghetti jak i do mięsa. Z powodzeniem zastępują sos bbq. Czerwony sos jest mniej ostry, czuć zdecydowanie więcej pomidorów. Żółty ma zupełnie inny charakter i dopiero w nim czuć powera. Ostrość bardzo przyjemna, bardziej rozgrzewa niż piecze. Czuć w smaku, że są to autentyczne sosy domowej roboty. Ze względu na ostrość i owocowy posmak myślałem, że żółty będzie moim faworytem, ale oba sosy są tak od siebie różne i mają tak inne zastosowania, że trudno stwierdzić by którykolwiek był lepszy. Duży + za proporcję octu, która dla mnie jest idealna - subtelnie podbija całość. Ogólnie sosy idealnie doprawione. Widać że kucharz wie co robi. Jeżeli miałbym znaleźć jakiś minus, to ostrość w żółtym mogłaby być większa - wtedy prawdopodobnie nie opędzlowałbym 5 butelek w ciągu 4 dni
. Piszę po kilku miesiącach, ponieważ zupełnie wypadło mi z głowy, by skomentować. Czekam na cynk co do dostępności sosów, bo się stęskniłem za nimi
.