przez lysy » 19 maja 2018, o 12:09
Pozwoliłem sobie odświeżyć temat bo innym przeglądającym temat w poszukiwaniu rozwiązania może się to przydać. Ważne jest żeby wlot był na wysokości doniczek (jeżeli będzie poniżej może blokować przepływ powietrza gdy doniczki będą ustawione obok siebie i będzie ciasno).
Jest kilka opcji:
1. -Wlot pasywny (czyli bez wentylatora)
- wylot (na samej górze):
Na wylot dajemy np. 2 wentylatory założone na siebie żeby był mocniejszy przepływ w m3. Dzięki czemu zrobimy w boxie mały huragan i nie będzie aż tak głośno gdybyśmy zamontowali jeden wiatrak (Chodzi o to gdy zamontujemy jeden wiatrak i będziemy musieli zwiększyć obroty bo będzie za duża temperatura w boxie to będzie on głośno chodził a gdy zamontujemy dwa na sobie uzyskamy ten sam efekt czyli zbijemy temperature ale będzie ciszej chodził, bo dwa będą pracowały np. na 40% a nie jak jeden na 80%)
Będzie cyrkulacja powietrza, rośliny się wzmocnia bo będą się ruszały przez stymulowany wiatr.
2. - Wlot z wentylatorem (na wysokości doniczek):
Wentylator będzie wiał na roślinki i jednocześnie je wzmacniał
- mieszający:
W rogu boxa na samej górze skierowany pod kątem 45 stopni na roślinki
- wylot
3. Wlot pasywny, wiatrak mieszający i wylot.
4. Dla bardziej wymagających polecam zamontować wlot np 92mm, mieszający 120mm, wylot dwa wiatraki np. 100mm lub 120mm z wyłącznikami. Będziemy mogli dostosować się do każdej sytuacji.
Na wentylatory montujemy siatkę do styropianu by nasze roślinki się nie uszkodziły dotykając śmigieł jak będą rosły.
To jest moja opinia gdyż dużo czytałem na temat budowy growboxów itd. Także z własnego doświadczenia jak robiłem swojego.
* Dla ciekawostkich
Żeby uszczelnić boxa na łączeniach można zastosować silikon i kit do parkietu (od siebie polecam kit).
Na ściany boxa nie stosujemy folii aluminiowej bo to shit. To samo z kocem ratunkowym. Słabo odbija światło itd. Malujemy ściany biała farbą olejną lub wykładamy specjalnymi foliami które odbijają jak najwięcej światła np. mylar, diamond.