Moja rośliny w doniczkach mają się bardzo dobrze już będę sie przygotowywał do zabezpieczenia kwiatów, żeby nasiona były czyste i nadawały sie do sprzedaży i ponownego wysiewu Rośliny które poszły w grunt nie mają się za dobrze i chyba nic z nich nie będzie. Moja wina ponieważ ich nie hartowałem i zostały posadzone od razu do gruntu i słońce je spaliło.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Chodzi o to żeby do kwiatka nie dosatał się żaden inny zapylacz (pszczoła, bąk). Będę na każda roślinę zakładał takie "kaptury" całe rośliny które będą na rusztowaniu
Pierwsza część jest jak najbardziej jasna i oczywista (ta o zapytaczach). ... ale druga jest co najmniej zagadkowa - o ile nie będą to te takie woreczki na kwiatkach w jakich sprzedają nasiona... to brzmi to dość enigmatycznie. Mógłbyś wrzucić jakieś foto, schemat albo link do jakiegoś opisu? (tak, wiem, męczę i jestem ciekawski )
Ten sezon kończę z stanem zerowym a nawet z wielkim minusem. Ktoś się nudził i podpalił ogrody działkowe, zostało spalonych doszczetnie prawie 50 działek w tym moja. Mówi się trudno juz się pogodziłem z tym więc na nowo muszę zacząć zbierać zabawki do chili, bo wszystko miałem w altance która spłoneła. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni Zaraz ruszę z nowym sezonem
Co za skur..syn mógł podpalić 50 działek i zniszczyć wiele rzeczy(w tym roślin) na czym dużo ludzi się poświęciło .Diabelosss bardzo współczuje bo przeżyłem podobną sytuacje(miałem podeptane i rozerwane papryki przez nie wiadomo kogo)