Taba,
W mojej ocenie papryki są przegłodzone.
Dolne liście są blado zielone, z charakterystycznymi żółtawymi obszarami wskazującej na
braki azotu (chloroza).
Azot jest w roślinie mobilny i jeżeli zaczyna go brakować dla nowych przyrostów oraz tworzących się masowo pąków kwiatowych, jest on zabierany ze starszych (niższych) liści.
Ciemne kropki na liściach wskazują na poważny
niedobór potasu (nekroza).
Potas także przemieszcza się się wewnątrz rośliny i jest on szczególnie potrzebny do budowy części generatywnych: pąków kwiatowych, a następnie owoców z nasionami w środku.
Natomiast niedoborów wapnia ja tutaj nie widzę.
Wapń (Ca) jest m.innymi ważnym elementem budulcowym ścian komórkowych i w przeciwieństwie do innych makroskładników umieszczony raz w tkance rośliny
nie może być już później przemieszczany (nie jest mobilny).
Oznacza to, że jego niedobór będzie objawiał się na nowych przyrostach, a nie na starych istniejących już liściach.
Charakterystycznym efektem braku wapnia są mocno powykręcane i zniekształcone młode liście.
W Twoim przypadku objawów takich nie ma, a problem dotyka przede wszystkim najstarszych liści, co w mojej ocenie całkowicie wyklucza tę hipotezę.
Co bym Ci poradził:
Zaopatrz się się w nawóz wieloskładnikowy z mikroelementami, najlepiej taki, który jest w pełni rozpuszczalny w wodzie i może być stosowany także do oprysku.
Pierwszą dawkę rozrób zgodnie z zaleceniem na opakowaniu, częścią tak sporządzonego roztworu podlej papryki, a częścią opryskaj liście z dołu i góry.
Przez kolejny tydzień lub dwa już tylko podlewaj wodą z nawozem - bez oprysków.
Oprysk dostarczy brakujące pierwiastki w dość szybkim tempie, a podlanie zapewni ich dostępność przez korzenie.
Roślina w sytuacji stresowej spowalnia swój metabolizm starając się "odciąć" od otoczenia - jest to naturalna jej reakcja obronna przed niekorzystnym dla niej czynnikiem - w tym przypadku "głodem".
W wyniku tego minimalizuję zarówno wymianę gazową, jak i pobieranie substancji z gleby starając się przeczekać i przeżyć.
A zatem dostarczenie brakujących pierwiastków wprost na powierzchnię liści, gdzie przez warstwę epidermy są one wchłaniane do wnętrza rośliny, jest znacznie szybszą metodą ich dostarczania niż pobranie ich wraz z wodą poprzez korzenie. Taki "awaryjny" sposób dostarczania substancji odżywczych nazywany jest "interwencyjnym".
Zwracaj uwagę na nowe przyrosty.
Jeżeli młode liście będą żywo-zielone (a zobaczysz, że tak właśnie będzie), oznaczać będzie, że problem masz rozwiązany.
Stare liście mogą z czasem odpaść, pozostałe po tygodniu-dwóch nabiorą kolorów takich, jak młode przyrosty.
Pomyśl nad przesadzeniem ich w coś większego.
Twoje papryki szybko zmienią się nie do poznania, a Ty będziesz cieszył się smakiem i ostrością wyhodowanych przez siebie wielkich i błyszczących czerwonych owoców
Pozdrawiam
Autor postu otrzymał pochwałę