Rozumiem, że na rozwidleniu też pozostawić po jednym uśpionym oczku z którego mają wyrosnąć liście. Więc chyba tak potnę.
Ciąć już czy za jakiś czas?
I ponawiam pytanie: czy takie cięcia to ostatnie po zimowaniu i to co zostanie będzie zaczątkiem "nowej" papryki czy jeszcze będzie trzeba przeprowadzić jakieś cięcia na pozostawionych pędach?
Dzięki za pomoc.