Mączlik szklarniowy

Leczenie, zapobieganie

Mączlik szklarniowy

Postprzez xlukaszox » 19 kwi 2013, o 11:09

Mączlik szklarniowy (Trialeurodes vaporariorum)
Obrazek

-Opis szkodnika

Zasiedla rośliny od wiosny do jesieni. Może zasiedlać większość roślin uprawianych w szklarniach i tunelach foliowych, a także w mieszkaniu. Spośród roślin ozdobnych, w szczególności można go spotkać na gerberze, paprociach, szałwii, i oczywiście na fuksji oraz poinsencji.

Owad należy do pluskwiaków równoskrzydłych z rodziny mączlikowatych. Jest niewielkich rozmiarów bo owad dorosły to tylko 1,5 mm długości. Ciało ma podłużne, walcowate i w charakterystyczny sposób pokryte białymi, mączystymi wydzielinami woskowatymi.
Obrazek
Łatwo go dostrzec z uwagi na jego biały kolor. Samice składają jaja na spodniej stronie najmłodszych liści. Rozwój trzech stadiów larwalnych i stadium poczwarki trwa około 3-4 tygodni, po czym przekształcają się w postaci dorosłe. Rozmnaża się bardzo szybko, dając kilka pokoleń rocznie, przede wszystkim z uwagi na wysoką płodność samic (w ciągu swojego życia jedna samica może złożyć od 150 do 500 małych, do 0,25 mm długości jaj) oraz krótki cykl rozwojowy.

Skąd się bierze mączlik na naszych balkonach, a później w domu? Otóż dorosłe osobniki latem, z reguły w lipcu, opuszczają szklarnie i żerują na roślinach ogrodowych, a w szczególności na malwach oraz na licznych chwastach, które mogą zasiedlać w promieniu nawet do 1 km. Jesienią, w momencie zasychania chwastów i innych ogrodowych roślin żywicielskich, szukają nowych żywicieli i z nimi powracają do naszych domów. Pierwsze „powroty” można niekiedy zaobserwować już na początku września jakkolwiek jesienne zasiedlanie roślin może w niektóre lata trwać dość długo.Ponieważ tam ich nikt nie zwalcza następuje ich masowy rozwój. Na obrazku jest ostatnie stadium rozwojowe.Obrazek

Czyli larwy zwane pupariami na “chwilę” przed zamianą w owady dorosłe.

Szkodliwość mączlika

Jego szkodliwość wynika z faktu, że zarówno larwy jak i postacie dorosłe odżywiają się sokiem z tkanki przewodzącej liści. Zubaża to roślinę, a uszkadzanie liścia zmniejsza powierzchnię asymilacyjną. Innym czynnikiem jest fakt że mączlik roznosi choroby wirusowe. Zaobserwowano między innymi prawdopodobieństwo przenoszenia groźnej choroby bakteryjnej pelargonii. Natomiast tzw. rosę miodową, wydalaną przez owady(najwięcej rosy miodowej wydzielają poczwarki zwane pupariami i są one praktycznie odporne na wszelkie środki chemiczne) w czasie żerowania powodują zalepianie aparatu szparkowego utrudniając roślinie oddychanie oraz stanowią pożywkę dla grzybów w tym szczególnie sadzaka. Grzyb szybko pokrywa ciemną, lepką pleśnią cały liść, którego powierzchnia asymilacyjna jest dla rośliny stracona. Przy masowym występowaniu mączlika wysysanie soków roślinnych prowadzi do zasychania lub więdnięcia roślin nawet jeśli nie wystąpił grzyb sadzak.

Zwalczanie mączlika

Duży wpływ na sposób zwalczania mączlika jest to, że szkodnik stosunkowo szybko potrafi wykształcić silnie odporne rasy, a ograniczanie tego zjawiska jest możliwe przez rotację insektycydów. Co więcej wrażliwe na insektycydy są przede wszystkim osobniki dorosłe oraz młodsze stadia larwalne. Późniejsze stadia rozwojowe, a w szczególności puparia(poczwarki), są z reguły odporne na stosowane preparaty.

Dlatego ważnym jest jak najszybsze wyłapanie pojawienia się szkodnika, kiedy udział wrażliwych na środki owadów dorosłych jest możliwie największy. W domu raczej nie stosujemy żółtych tablic lepowych – co wcale nie oznacza, Obrazek
że nie można – dlatego tak ważne jest częste sprawdzanie spodniej strony najmłodszych liści. Od tych analiz niejednokrotnie zależy wybór możliwych do zastosowania insektycydów.

O ile na roślinach nie stwierdzono jeszcze złożonych jaj, które stosunkowo łatwo można rozpoznać ponieważ samice pokrywają je charakterystycznym, woskowym puchem, wtedy wystarczy zastosować środki kontaktowe np. popularny TALSTAR 100 EC.

Od momentu wykrycia jaj, a najczęściej kiedy sprawdzamy pokazuje się nam taki
Obrazek
należy już założyć konieczność zastosowania takich środków, które będą działać na rozwijające się w ciągu najbliższych dni larwy np. CONFIDOR 200 Sl czy APACZ 50 WG, które mają charakter układowy. Krążąc wraz z sokami roślinnymi środki utrzymują swoją aktywność przez okres około 2 tygodni niszcząc owady dorosłe i wczesne stadia larwalne. Obydwa insektycydy są szczególnie przydatne w terminie jesiennego zwalczania owada.

Jeśli dotychczas zastosowane środki nie zwalczyły owada można zastosować mieszaninę dwóch środków a mianowicie MOSPILAN 20 SP i TALSTAR 100 EC w proporcji 4 :1. Po zmieszaniu środków w podanych proporcjach przystępujemy do rozcieńczania mieszaniny dając 7 mililitrów mieszaniny na 10 litrów wody lub niecały 1 mililitr na 1 litr wody.

Przy stosowaniu oprysków należy pamiętać o dokładnym pokryciu cieczą nie tylko wierzchniej strony liścia, ale i spodniej strony. Przyjąć też należy, że opryski musimy wykonać kilkakrotnie najlepiej różnymi środkami w odstępach 6-8 dniowych. I przez całą zimę bacznie zwracać uwagę czy nie pojawiło się nowe pokolenie.

Inne środki możliwe do zastosowania to (nie wszystkie można dostać w małych opakowaniach) :

MARSHAL 25 EC

TODOME 24 SC,

KARATE 02 EC,

TREBON 10 SC,

RIMON 100 EC,

ADMIRAL 100 EC

Ja osobiście polecam zgniatac szkodniki wraz z jajkami,wysterylizować rośliny osobno i codziennie kontrolować liście ;)

Jako ciekawostkę i na pocieszenie właścicieli zaatakowanych roślin pokazuję obrazek co może zrobić mączlik w krajach o cieplejszym klimacie skąd do nas ten szkodnik przywędrował.
Obrazek

źródło wordpress.com
Avatar użytkownika
xlukaszox

SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1217
Images: 280
Dołączył(a): 19 cze 2011, o 16:01
Lokalizacja: Ziemia Lubelska
Pochwały: 12
Papryki: http://www.hot-chili.com

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez Psyhe » 19 kwi 2013, o 11:36

Mszyce przy tym "terminatorze" to pikuś
Po Mospilanie kładły się równo całymi hordami niestety ostateczna bitwe Mospilan przegrywa
Jak zniosą jajka to po ptokach
Swoje pomidory puściłem z dymem pod koniec sezonu 2012 bo nie dałem sobie z tym rady a bałem się o papryki na które też oczywiście się przenoszą
Jak ktoś zna 100% skuteczny sposób to pisać !
Obrazek
Avatar użytkownika
Psyhe

CHILIHEADMOD
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 1809
Images: 99
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 16:57
Lokalizacja: U królowej na kolanach
Pochwały: 6
Highscores: 3
Papryki:

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez xlukaszox » 19 kwi 2013, o 11:41

Skuteczny to jest rozgniatać z liści jajeczka, lub spróbuj na jajka http://www.sioubiz.pl/inny/neudorff-kon ... l/839.html może to by dało rade trudna plaga z tego ścierwa ale trzeba próbować wszystkiego
Avatar użytkownika
xlukaszox

SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1217
Images: 280
Dołączył(a): 19 cze 2011, o 16:01
Lokalizacja: Ziemia Lubelska
Pochwały: 12
Papryki: http://www.hot-chili.com

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez Psyhe » 19 kwi 2013, o 11:51

A stosowałeś ten środek ? nic nie pisze o Mączliku !
Co do rozgniatania to można jak masz kilka na roslinie ale nie przy całej pladze
Obrazek
Avatar użytkownika
Psyhe

CHILIHEADMOD
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 1809
Images: 99
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 16:57
Lokalizacja: U królowej na kolanach
Pochwały: 6
Highscores: 3
Papryki:

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez xlukaszox » 19 kwi 2013, o 11:53

Miałem 2 rośliny zainfekowane w tamtym roku i liść po listku 2 tygodnie i nie ma ;)
Avatar użytkownika
xlukaszox

SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1217
Images: 280
Dołączył(a): 19 cze 2011, o 16:01
Lokalizacja: Ziemia Lubelska
Pochwały: 12
Papryki: http://www.hot-chili.com

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez Ten_który_pyta » 30 kwi 2013, o 08:07

Jak któś nie chce stosować chemii, to spokojnie można zrobić wywar z tytoniu i pryskać z obu storn liścia. U mnie pomogło.
Pozdrawiam,
Ten_który_pyta.
Avatar użytkownika
Ten_który_pyta

NOWY
 
Posty: 26
Dołączył(a): 18 sie 2012, o 07:14
Lokalizacja: Sosnowiec
Papryki:

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez raytheon » 27 maja 2015, o 18:33

heh, wróciłem po dwóch dniach do domu i przyglądam się roślinom, zdziwiony zastanawiam się co się stało z jedną papryką, bo wygląda jakby była pokryta łupieżem,
a tutaj niespodzianka: Pan Mączlik zawitał w moje progi, od 4 lat bawię się w uprawę chili i do tej pory żadnych insektów nie miałem,
całe szczęście, że przeważająca większość kolonii mączlików jakoś opadła na ziemię pod paprykę,
zastosowałem Karate Zeon 050 CS, ciekaw jestem, czy pomoże...
jak nie, to sięgnę po jakiś inny preparat
Avatar użytkownika
raytheon

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 69
Dołączył(a): 22 cze 2013, o 19:11
Papryki:

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez xlukaszox » 27 maja 2015, o 18:36

Bądź ostrożny bo one odlatują na inne strony i czekają... potem wracają i niszczą roślinę najlepiej delikatnie ich spryskać jakimś preparatem albo jak ja to robiłem ręcznie je zgniatałem wraz z jajkami które się znajdują na spodzie liści. Najlepiej przepatrzeć całą roślinę ;)
Avatar użytkownika
xlukaszox

SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1217
Images: 280
Dołączył(a): 19 cze 2011, o 16:01
Lokalizacja: Ziemia Lubelska
Pochwały: 12
Papryki: http://www.hot-chili.com

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez raytheon » 27 maja 2015, o 18:46

łobacymy jak sytuacja się rozwinie, ale dziadowi nie odpuszczę...
Avatar użytkownika
raytheon

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 69
Dołączył(a): 22 cze 2013, o 19:11
Papryki:

Re: Mączlik szklarniowy

Postprzez sylcia » 28 maja 2015, o 10:15

U mnie też zagościły i pryskanie środkami średnio pomaga... Jednak ręka jest najlepszym narzędziem i zgniatanie tego dziadostwa. Przymierzam się do zawieszenia lepów, ktoś tu pisał, że dają radę.
Avatar użytkownika
sylcia

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 80
Images: 5
Dołączył(a): 19 mar 2013, o 10:11
Papryki: Habanero White, Habanero Red, Thai Chili, Cuban Black, Aji Lemon, E.Ember

Następna strona

Powrót do Szkodniki roślin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości