zazwyczaj wszystkie przetwory pasteryzuję chociażby 5 minutek....nawet ogórki kiszone.
zrobię cyklony wg. tego przepisu dodając jedynie świeże zioła nie suszone....zobaczymy co z tego będzie....i spróbuję je troszkę upchać żeby tak nie pływały w oleju bo w końcu są w menu a nie na liście gości;) i pójdą pod pasteryzację oczywiście jakąś skromną:D
Ja też zrobiłam kilka dużych słoików, nie ryzykwałam ze świeżymi ziołami. Zalałam wrząca oliwą i pasteryzowałam. Kolejnym razem zaryzykuję i zrobie w zalewie którą robie do zwykłej papryki...Ta oliwa mnie przeraża (kcal!!)
Jak się chce mieć papryczki nadziewane serem w oleju to trza się poświęcić A smakują wybornie , co prawda kładłem je na początku na takich papierowych ręcznikach kuchennych żeby trochę obciekły
Jak zjesz słój na raz to wiadomo Ano rybka lepsza, tylko ile jej trzeba wszamić, żeby dostarczyć odpowiednią ilość tych zdrowych tłuszczu, także na uzupełnienie diety oliwa jest moim zdaniem najlepszym wyborem Ale to nie miejsce na tę dyskusję Pozdrawiam