Strona 1 z 6

Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 13:09
przez wolek68
Polecan na kacura,100ml. wódki z wodą po kiszonych ogórach do tego koperek świeży skrojony i parasolka z kopru.
Kiedyś tak podali z rana na weselu i rewelka!
Dzisiaj miałem to coś po wczorajszym ale czystej nie miałem więc z whisky to zrobiłem,dziwny smak wyszedł.
foto 151.jpg

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 19:37
przez czlapik
woda po ogórach jest rewelacyjna, oprócz tego stosuję długi sen, duże picie wody, cytrynę całą amciu amciu :mrgreen: , izotonik z miodu, cytryny i soli, jajecznice oraz zimne piwo :mrgreen: ogólnie jak się przedobrzy to i te sposoby nie pomogą

niektórzy łykają witaminki przed spaniem i również jest dobrze :-P

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 19:38
przez Psyhe
czlapik napisał(a):niektórzy łykają witaminki przed spaniem i również jest dobrze :-P


Jak jestem w domu i mam mieć kaca rano :) to przed spaniem jem coś konkretnego i rano nic mi (prawie) niema :P

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 19:44
przez sic
hahaha prawie jak drink z palemką :)

ja na kaca polecam kefirek + jajecznica albo omlet, grunt żeby jaja, kaca służą :) a i tak najlepiej na kaca robi wysiłek fizyczny, najlepiej wskoczyć do basenu i popływać!

soczek spod ogórków też jest zeje-bisty uwielbiam i nie tylko na kaca !!!

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 19:47
przez MPED
Według mnie i z własnej autopsji jesli wale czysta z jakas popita typu sok jabkowy albo jakis wisniowy... kaca mam zawsze ale jesli zamieniam to na cos ma duzo witaminy CCCCCCCCCC jakis pozadny orginalny sok albo cos co ma wyje... duze ilosci CUKRUUUUUUUU typu ORGINALNA COLA niemam nigdy syndromu nastepnego dnia. A niema go tez bo jak francuski piesek :D Łycha z Cola duzo cukru ... Campirinia duzo witaminy C LIMONKA ... i w innych drinach tez sie znajduje jedno albo drugie albo 2 alementy. A na kaca najlepsze powietrze z materaca he he he :lol: A tak poważnie Wodac po ogorach kiszonych , jajecznica i swieże ogory szklarniowe sa dobre... maja dużo w sobie wody i jakies tam odzywcze czy jak by to nazwac skladniki, mnie stawiaja na nogi po ERORze z dnia powszedniego

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 20:00
przez Seblite88
Ach te kace kacory obrzydliwe :) Mi najbardziej pomaga sok pomidorowy najlepiej z chilli ale sam też daje rade i do picia caly dzień jakieś oshee czy coś w podobie , a macie jakieś sposoby na wkurzającą wątrobe ? bo ostatnio nie moge sobie z tym rady dać ale tak to jest jak się pizga piwka w dużej ilości i tłusto żre :(

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 20:04
przez MPED
mniej tlustego zrec od tego watroba siada. I jakis WATROBIX CHEPATIL zapewnie asekuracyjnie jesc,,, oszczedzaj watrubsko masz tylko jedno co innego Nera jest zawsze 2 ale z 1dna zostaja CI dializy wtedy.

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 20:11
przez sic
nie żryj za tłusto to raz ( zwierzęcego tłuszczu ), nie pij za dużo to dwa, a trzy to soczek ze świeżego grejfruta przed spaniem, stary sposób domowy i na dolegliwości wątrobowe i woreczka żółciowego....

ale to powinno być w innym wątku tak swoją drogą ;)

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 20:16
przez pikko
ja po chlaniu zawsze pije dużo wody (1,5l mi schodzi w 1 h :D) i staram się pojeść porządnie, i tak po 2 h nie czuje już, że coś piłem wczoraj :P

Re: Coś na kaca.

PostNapisane: 31 sie 2013, o 23:12
przez wolek68
Racja z wodą,akohol wysusza totalnie organizm.Po chlaniu zawsze co najmniej 3 szkalnki wody wypijam i butle wody obok łóżka zawsze mam z dodatkiem cytryny.Ale wczoraj była nie kontrolowana bania więc wody niebyło i rano było się ratować co było w lodówie :D