Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

A jaka jest najmniej gorzka, którą piliście?

Ze słodkich polecam:
- CBSe Energia Guarana
- CBSe Endulzada
- Laranjeiras Mate Gelado Vermelhas - powala jako terere !

A jak z "kopnięciem" CBSe z guarana? Bo szukam czegoś co mnie na prawdę mocno będzie pobudzać, a te wszystkie "energetyki" to o kant pupy można...

Hmm ta CBSe z guaraną mnie pobudza podobnie do yerb spod znaku despalada, czyli konkret

Z niegorzkich yerb natomiast polecam Playadito. Drogie to to, nie gorzkie, ale przede wszystkim przy okazji nie słodkie. Bo nie smakowe, tylko klasyczne. Bardzo lajtowa w smaku.

ooo.. widze troche forumowiczow pije mate..
zeby wskrzesic temat spytam z czego pijecie?

ja mam matero i z tykwy i z palo santo.. uzywam ich na zmiane.. co do bombilli.. posiadam metalowa i bambusowa, ale ta druga raczej lezy w kacie..

Kwax napisał(a):A jak z "kopnięciem" CBSe z guarana? Bo szukam czegoś co mnie na prawdę mocno będzie pobudzać, a te wszystkie "energetyki" to o kant pupy można...

Powiem tak: do CBSe z guaraną dodawałem jeszcze sproszkowane owoce tej rośliny - a co! jak ma kopać to od razu po obu nerkach

gagarin napisał(a):ja mam matero i z tykwy i z palo santo.. uzywam ich na zmiane.. co do bombilli.. posiadam metalowa i bambusowa, ale ta druga raczej lezy w kacie..

Ja siorbię z tykwy, PS i z guampy z bawolego rogu

Też siorbię z tykwy, i to mam jakieś 750ml pojemności, bo wymieniałem już raz. Jak już pić, to większe ilości Bombilla metalowa oczywiście, nieźle filtruje, tylko ciężko z myciem jej w środku. Ogólnie mimo, że tykwę musiałem wymieniać (w oryginale dostałem ok. 220ml), to jestem bardzo zadowolony, bo jak trzeba ostro się pobudzić, to nie ma problemu Gorzej na yerbę w takich ilościach wyrobić hehe

A ja pije z ceramicznego naczynia bodajże po smalcu, ma podobny kształt do tykwy z 500ml pojemność, to szkoda mi było kasy na tykwe wydawać Pijam ostatnio rosamonte despalada - dość mocna i ciekawy ma aromat.

http://kwejk.pl/obrazek/476559/yerba,mate,:,).html

PT ostatnio mi kupił Pajarito saborizada lemon mint... Nawet smaczna jest, dość mocno wyczuwalny smak mięty pieprzowej, ale bardzo słabo pobudza- przynajmniej mnie. Już zaczęłam się zastanawiać, czy yerba taka słaba jest, czy ja taka zmęczona, że już nic na mnie nie działa...