Strona 1 z 1

Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 09:31
przez G_R
Witam!
Przed Świętami pojawiły mi się na roślinach mszyce. W dość dużej ilości. Niektóre z roślin wyglądały tak:

Obrazek

inne tak:

Obrazek

Obrazek

(przepraszam za jakość zdjęć)

Już przymierzałem się do zwalczania chemicznego. Czekałem tylko na odpowiedni moment (kilka godzin nieobecności ludzi w domu). Gdy zobaczyłem coś:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czyli biedronki we wszystkich stadiach rozwoju.
Postanowiłem więc czekać. I spektakularny sukces. Tą poniżej przeniosłem na zaatakowany pęd. Chodziła bidula, Boża krówka na innej roślinie, jedzenia szukała. Więc ją przeniosłem, żeby się nie męczyła chodzeniem.

Obrazek

Kilka godzin później:

Obrazek

A larwa biedronki dalej wsuwa mszyce:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 11:06
przez mosashi
Nieźle oczyściła. Na mojej zeszłorocznej uprawie co prawda biedronek nie miałem zbyt wielu, ale podczas zmasowanego ataku mszyc z pomocą ruszyły mi...mrówki. Niekiedy szybciej ode mnie lokalizowały "zainfekowane" miejsca na krzakach, dość skutecznie i szybko działające owady:)

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 11:27
przez G_R
Źle interpretujesz działanie mrówek. One bronią mszyce przed biedronkami i innymi drapieżnymi owadami. Mrówki są miłośniczkami spadzi produkowanej przez mszyce.

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 11:31
przez tomek1491
Dokładnie jest tak jak mówi G_R.

Mi mszyce zaatakowały rośliny bardzo późno bo aż w pazdzierniku. Niestety nie znalazłem zadnych biedronek wiec pozwolilem paprykom "odejsc". Ale w srodku sezonu nie zdazylo mi sie miec mszyc bo biedronki z chęcią siadały na paprykach.

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 11:39
przez 4ndrew
mrowki wbrew pozora tez sie nadaja, jak jest duzo mszyc to wpieprzaja je jak sie patrzy i dbaja zeby ich populacja byla dosc znikoma.

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 12:13
przez MPED
dla mnie mrowka to pasozyt w paprykach jesli chodzi o same doniczki. Tam gdzie byly mszyce na krzakach to fakt mrowki dzialaly ale co z tego, jak zlozyly jaja w ziemi i papryki zaczely marniec.Miliony jaj wiec biedronka jest lepsza <thumright> .

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 12:24
przez 4ndrew
Ja pisalem o tunelu, w pierwszym sezonie pod paprykami mialem same mrowiska i nie szkodzilo to paprykom , a nawet wrecz przeciwnie bo bardzo dobrze spulchnialo glebe i latwiej woda przesiakala .

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 3 sty 2014, o 19:46
przez MPED
Andzej masz racje ziemia tip top spulchniona, ale wdlug mnie mrowka w ziemi to i tak pasozyt a bardziej mlode bo wydaje mi sie ze jednak zainteresuja sie korzeniami i zaczna je wpiepszac. A ilosc jaj swoja droga moze zadusic korzenie.

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 7 sty 2014, o 10:36
przez G_R
Od dwóch dni poczwarki zamieniają się w nowe biedronki. Oto uchwycony moment wyjścia owada. Nie wiedziałem, że świeże owady są bez kropek.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Nie udało mi się złapać ostrości z innego kąta.

Re: Biedronki v/s mszyce

PostNapisane: 7 sty 2014, o 14:41
przez mosashi
Hm, z jednej strony poczytałem trochę w internecie i generalnie jest tak jak piszecie (sztama mrówka-mszyca), ale z drugiej strony w mojej uprawie ilość mszyc jakoś po pewnym czasie zmniejszyła się, a mrówki nie spowodowały jakichkolwiek szkód. hmm, może to jakaś autosugestia czy co;)