Marynowane papryczki

[Syndi]

Zrobiłem wg przepisu wolka w niedzielę i już wczoraj jadłem (nie wytrzymałem) i gorąco polecam ten przepis. Z tym, że zalałem gorącą zalewą i niepasteyzowałem dodatkowo, bo tylko starczyło mi cayenów na 3 słoiczki.

[wolek68]

Jak pierw papryczki wrzucisz do tej zalewy na 2 minutki aby troche zmiękły i potem je odrazu gorące do słoiczka poupychasz to zalać tą gorącą zalewą i wiekem do góry.Nie trzeba wtedy pasteryzować.

[Syndi]

Tak właśnie zrobiłem! tylko olej dolewałem już w słoiczkach.

marynata.JPG

[Majeranek]

po jakim czasie od zamarynowania można szamać ?

[Polishteam]

Najlepiej wytrzymać z dwa tygodnie, aby papryczki nabrały odpowiedniego aromatu. Zresztą, żyjąc w Polsce najlepiej zostawić sobie do zimy

[aldorn]

1 Szklanka octu 10% i 4 szklanki wody,
2 ząbki czosnku
2 listki laurowe
gorczyca
po kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego
4 łyżki cukru
2 łyżki soli
2 łyżki oliwy
Wode z przyprawami się zagotowuje i na koniec dodaje się ocet.

1 litr wody
1/2 szklanki octu
1 łyżka soli
5 łyżek cukru
gorczyca, listek laurowy, ziele angielskie, pieprz. Zagotować.

Wlać chłodną zalewę (żeby papryki nie zrobiły się miękkie) do słoików z paprykami (ja dodaję na słoik 1l 2-3 ząbki czosnku w całości). Wekować 10min od zagotowania.

No dobra, pytanie na miarę salwy śmiechu. Ile GORCZYCY? Jak ktoś pisze kilka ziaren pieprzu to kilka łatwo odliczyć, ale co z gorczycą?? Łyżkę, szczyptę, łyżeczkę?
I drugie pytanie, przyprawy z zimną wodą połączyć, doprowadzić do wrzenia i odstawić, czy może gotować jakiś czas?
Jak by kto nie wiedział, jak się doda ocet do gorącej, a nie mówiąc już o wrzącej wody, to ocet momentalnie wyparuje, ma on temperaturę wrzenia dużo niższą niż woda.

[karlos]

Z gorczycą nie ma co przesadzać, ja już raz tak zrobiłem i ogórasy słabe mi wyszły (to samo tyczy się papryki) ;/

Na małe szkiełko łyżeczka, na duże łyżka.


Co do przypraw to ja zawsze wkładam je do szkiełka! Niczego razem nie gotuje z zalewą. Wodę wraz cukrem trzeba zagotować, ściągam z gazu i dolewam octu.
Jest to najbezpieczniejsza metoda aby nie "zaczadzić" się w chacie

[yachoo]

To są Cyklony,czerwone lub żółte.Ja kupuje na giełdzie warzywno-owocowej po 4zł. w sklepie tak 7-8zł.

cyklony.JPG

ja kupiłem dwie takie na próbę, ale nie wiem czy po Red Savinie mam tak wypalone gardło, że te papryczki wręcz słodkie mi się wydały a niby miały być ostre ....

[V3rtyX]

moze kupiles co innego
jest wiele podobnych odmian

[yachoo]

być może bo ostre to to nie było, przy kupnie pytasz jakiej odmiany są papryczki ?