Chutney brzoskwiniowy

[aldorn]

Przepis z Gazetki Kaufland 25-31 sierpień 2007
Składniki:
100g jarzębiny
1 kg niezbyt dojrzałych brzoskwiń
1 zielona papryka
3-4 ostre papryki chili
2 łyżki świeżego startego kłącza imbiru
4 łyżki oliwy
1 łyżeczka czarnego pieprzu
1 laska cynamonu
5-6 goździków
po pół łyżeczki curry i soli
150 ml octu jabłkowego
250 g cukru
50 g rodzynek

Robi się to tak, że przyprawy podsmaża 2 min na oleju, dodaje to ło (jarzębina mrożona 2 doby), a jak jest już papka albo miękkie kawałki, dodaje ocet, cukier i rodzynki i jeszcze 15 min gotuje. Gotowe do dawania do słoików.

Przepis przedni, komu bym nie dawał do spróbowania to zachwala i pyta o przepis. Tylko co po niektóre proporcje się zmienia, np. zamiast 3-4 chili można dać 30 % cayenne, albo co i ile kto lubi.

[wcinaczkartofli]

Jarzębiny, to tego się do czegoś używa oprócz rzucania w dziewczyny? Ciekawe jaki to ma smak? Bo jarzębina tak mi się wydaje jest dość kwaskowa.

[Psyhe]

A jarzębina nie jest gorzka czasem ?
No i wyczytałem że najlepiej ją zamrozić na parę dni zanim będziemy coś z niej robić coby nie "poszarpała" żołądka

Edit: no jest w przepisie o mrożeniu więc

[karlos]

Warto dodać że właśnie jarzębina zbierana we wrześniu, październiku jest cierpka w smaku! Dlatego też wskazane jest zbieranie w listopadzie po przymrozkach!


PS. Zamiast marnować zebraną jarzębinę w chili-chutney-u czy nie lepiej zrobić dobry jarzębiak?

[wlodizw]

Popieram, lepiej jarzębiak

[wcinaczkartofli]

Alkoholicy.......; ]

[wlodizw]

Alkocholicy.......; ]

nie wiem czy wiesz, ale ten akurat wyraz przez samo "h" się pisze.
Może i alkoholicy, ale wykształceni buhahahahaha

[wcinaczkartofli]

Kompletnie nie wiem do czego pijesz

[karlos]

Raczej degustatorzy, delektujący się każdą kropelką szlachetnego trunku!

[wlodizw]

edytował posta o 15:53 i wariata udaje...XXXX..a innych od alko"ch"olików wyzywa!!!

Bez takich uwag proszę /Polishteam