Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

A ja zrobiłem z jeżynami. Powiem tylko tyle - polecam , jest wyrąbiasty.

Szanowni koledzy,
ponieważ to moja pierwsza zabawa z papryczkami i sosem chciałbym poprosić o doprecyzowanie przepisu nan sos truskawkowy. Ishi pisze w poście:

"Do garnka o grubym dnie wrzucamy truskawki i gotujemy ok 30 min, po tym czasie dodajemy cukier i miód. Po 15 min całość dobrze blendujemy i przelewamy przez drobne sito, dodajemy papryki kolendrę, sok z limonki i gotujemy całość na wolnym ogniu do momentu kiedy sos zacznie gęstnieć pod koniec przelewamy cały sos ponownie przez drobne sito i rozlewamy do słoiczków."

Dobrze rozumiem że papryczki, kolendre i sok z limonki dodajemy po wcześniejszym zblendowaniu tego? Czy dodać w kawałkach i potem wszystko blendować - razem z truskawkami? Truskawki już przygotowałem i teraz od taka jeszcze zagwozdka amatora

Z góry dziękuję!

Jeśli chcesz czuć kawałki papryki to raczej nie blenduj.

tylko jak papryczki beda pokrojone w cwiartki czy nawet troche drobniej to raczej sie nie rozgotuja. Podobnie kolendra, raczej potrzeba zblendowania zebe sie nie ciagnela w sosie.
Pomoże ktoś żebym zbytnio nie popsuł wytworu?

U mnie pęczek kolendry jesy związany nitką, a na koniec wyciągam, to co najlepszego przeszło już do sosu, papryczki można zblendować, ja wyłowiłem je przed ponownym przelaniem.