Jako, że dziś jest "śledzik" to odważyłem się zrobić
"sushi po polsku".
z ogórkiem (2 nori kiszony i 2 nori korniszon), śledzik solony, szczypiorek i pastella z tuńczyka (w oryginalnym przepisie dawali śmietanę).
Mo i muszę wam powiedzieć, że smaczne toto - ale szczypiorek jest nieodzowny, bo 1 nori z robiłem bez szczypiorku i "to nie to".
Ogólnie polecam, wcale wiele nie ustępuje jakoś tym oryginalnym z tuńczykiem, awokado i ogórkiem. A ile radochy
(dla pytających w niedzielę o ilość pasty wasabi - to ta jano zielona kreska pow. śledzika na nori, tj. ok. 0,7 - 1,0 cm z tubki)
P1010008.JPG
P1010010.JPG
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.