Składniki:
-Papryka słodka typu Bell lub inna ale musi być grubościenna i mięsista - ilość tyle ile mamy zamiar zrobić.
- olej (do zabezpieczenia słoików)
Zalewa:
-1:10 Ocet: Woda
- Na jeden litr zalewy 1 łyżka soli
- Na jeden litr zalewy 5-6 łyżeczek cukru
- Na jeden litr zalewy 1 główka czosnku przeciśniętego przez praskę (można mniej jak ktoś nie lubi)
- kilka ziaren ziela angielskiego
- parę listków laurowych
Wszystkie składniki gotujemy i odstawiamy do wystygnięcia.
Paprykę myjemy i wycieramy do sucha.
Rozpalamy grilla (ja użyłem brykietu), czekamy aż wytworzy się żar, w między czasie możemy położyć kiełbaski, chlebek, kurczaka itp.
Układamy paprykę na ruszcie, czekamy aż się opali(nawet może się zwęglić) i odwracamy. Robimy tak długo , aż cała papryka będzie opalona.
Mam dwie możliwości: szybkie spalanie skórki i odwracanie lub wolne. Im dłużej papryka leży tym bardziej robi się miękka. Ja preferuję tą drugą metodę.
Gdy już mamy papryki gotowe wyjmujemy aby trochę ostygły, następnie przekładamy do woreczków foliowych i trzymamy jakieś 15-30 minut.
Następnie paprykę obieramy ze skórki (nie przejmujmy się jak nam coś zostanie) i układamy ciasno w słoikach.
Zalewamy przygotowaną zalewą (czekamy aż zalewa wejdzie w zakamarki) następnie uzupełniamy zalewę i na wierzch dajemy olej(zabezpieczenie przed psuciem się).
Jeżeli mamy zamiar dłużej przechowywać chwilę pasteryzujemy.
SMACZNEGO
( jakby ktoś miał wątpliwości to od razu mówię, że to nie psuje smaku itp.) 
