Gulasz wołowy by SIC

Przepisy na potrawy nie tylko ostre

Gulasz wołowy by SIC

Postprzez sic » 10 cze 2011, o 17:37

no to teraz ja coś wrzucę żeby rozwinąć ten dział, z racji tego ze znowu się dałem namówić na "maraton" w kuchni to postanowiłem to uwiecznić więc może komuś zasmakuje. U mnie pasorzyty się tym zachwycają.

Na wstępie zaznaczam że gulasz wolowy to bynajmniej nie jest "szybkie" żarcie i trochę trzeba się na stać przy garach... a raczej cierpliwie czekać
Ci co lubią wołowinę wiedzą ile się z krową trzeba narobić żeby dobrze przygotować ;)

noooo i ten w moim wydaniu robi się 2 dni :) więc trzeba zaplanować

więc tak:

----------
DZIEŃ 1
----------
Marynujemy wołowinkę

co będzie potrzebne:
-1kg wołowiny ( po oprawieniu wyjdzie troszkę mniej )
-Piwo porter! ( nie żadne inne, i to gożki porter, z ogólnie dostępnych polecam żywca )
-Olej z pestek winogron ( może być też oliwa albo inny jak sie nie ma )
-sos sojowy
-zioła prowansalskie
-tymianek
-bazylia
-"pieprz ziołowy"
-chrzan
-Pieprz swierzomielony ( czerwony i czarny )
-sól
-DEATH RAIN CHIPOTLE ( moze byc inny susz w miare drobno mielony )

czyli to co na zdjęciu:

Obrazek

Teraz do roboty, wołowinę kroimy w kostki ok 3cm, wsumie to wedle uznania ale trzeba pamiętać że im grubiej tym dłużej będzie się robić

-Odkrajamy wszystkie błonki i tluszcz

teraz marynata:
-szklanke portera 200mm ( reszte wypijamy :D )
-stołową łyżkę oleju
-pół stołowej łyżki sosu sojowego
-stołową łyżkę ziół prowansalskich
-małą łyżkę bazyli, tymianku, chrzanu
-też na oko małą łyżkę świeżo mielonego pieprzu ( tylko gruuubo )
-Deth raina walimy co najmniej małą łyżeczkę ( spoko on sie straci w marynacie i nie chodzi tu o nadanie tym tylko ostrosci ale "bukietu" haha)
-soli nie wiecej niż małą łyżkę

wszystko mieszamy razem z mięchem i ląduje to w lodówce na minimum 12h najlepiej 24h:
Obrazek

Ubiegając pytanie po co marynować mięso do gulaszu? to odrazu proponuję spróbować zrobić bez marynowania i zzzzz różnica jest ogromna, wołowina która przeleżała w piwie dobe raz że troszkę kruszeje to dwa naciąga aromat portera... jednym slowem jest zaje... a nie smakuje wypoconym z krwi miesem! jak to zle przygotowana/uduszona wołowina ma w zwyczaju zmakować.

----------
DZIEŃ 2
----------
To teraz już jest więcej zabawy niż z marynatą!
co będziemy potrzebować:
- zamarynowaną wołowine z wczoraj ;)
- 10dkg pieczar
- dwie małe lub jedna dużą zwykłą cebulę
- dwie cebulki szalotki ( jak sie niema to mozna małą zwykłą dołożyć poprostu )
- zielona cebulka
- dwa ząbki czosnku
- pół papryki czerwonej ( na zdjęciu cała ale zużyjemy tylko pół )
- małą pietrzuszkę albo połowe większej
- 3 duuuuże ogórki kiszone, nie małosolne, musi być typowy kiszak bo smak daje!
- mały słoiczek przecieru pomidorowego
- PIWO JASNE PEŁNE :) zwykły browar
- sos sojowy
- mąka kukurydziana i ziemniaczana
- przyprawy: bazylia, oregano, pieprz ziołowy, papryka słodka, jakiś sypki susz, u mnie CHIPOTLE znowu
- 5 x suszony BIRDS EYE, mogą być inne kwestia gustu :)

Obrazek

Jak już mamy wszystko to podwijamy rękawy i do roboty, najpierw wrzucamy zamarynowaną wołowinkę na durszlok żeby dobrze nam odsączyła się z tej zalewy wczorajszej aleeee nie płuczemy!!! następnie bierzemy patelnie rozgrzewamy olej i smarzymy wołowine z cebulą przez okolo 30min a robimy to tak:

- na początku na małym ogniu przez okolo 20 min będzie się wytapiać woda, jak już zobaczymy ze płynu zaczyna ubywać a nie przybywać to ogień na full żeby wszystko szybko odparować i ładnie przysmarzyć wołowinę tak aby z zewnątrz była chrupka:
Obrazek

w między czasie robimy sobie "wywar" z ziółek z piwem czyli bierzemy garnek i wrzucamy:
-łyżkę bazyli
-małą łyżkę oregano
-szczypte pieprzu ziolowego i soli
-czosnek
-małą łyżkę słodkiej papryki czerwonej
-Birds eye czy inna papryke suszoną
-szklankę wody
-szklankę piwa jasnego ( resztę znowu wypijamy :) )

Obrazek

i stawiamy na gaz żeby się zagotowało w czasie jak robimy wołowinę, gdy już podsmarzymy wołowinę wrzucamy ją do tego "wywaru" i na najmniejszym ogniu dusimy około 2 godziny!

Obrazek

w tym czasie zabieramy się za warzywa, obieramy pieczarki, pół papryki czerwonej, piertuszkę, nasze małe cebulki i wszystko kroimy a następnie przysmarzamy któtko na dużym ogniu:
Obrazek

Po około 1 godzinie duszenia wołowiny dodajemy te przysmarzoną "mieszankę"po kolejnych 40min duszenia dodajemy pokrojony w kostkę ogórek kiszony wraz z zieloną cebulką i dalej dusimy okolo 20min
Obrazek


w między czasie sprawdzając czy wołowina jest już wystarczająco mięka, jak przestanie być gumowata czyli po około 2h to dolewamy wody żeby wszystko zakryć a następnie rozpuszczamy w tym przecier pomidorowy i tak czekamy aż się wszystko podgrzeje.

Następnie bierzemy "zagęszczacz" czyli:
-pół szklanki wody
-2 stołowe łyżki mąki kukurydzianej
-1 małą łyżkę mąki ziemniaczanej (zeby nam się to ładnie "zeszkliło" )
-łyżkę sosu sojowego

Obrazek

i rozrabiamy to w szklance a następnie dolewamy do gulaszu i mieszamy na wolnym ogniu kilka minut

i włala:

Obrazek

aaaaaaa sie kurde naprodukowałem, mam nadzieję że o niczym nie zapomniałem i ktos to przeczyta :), jak co to pytać.... i czekam na komentarze!
Avatar użytkownika
sic

CHILIHEAD TEAM
CHILIHEAD
 
Posty: 714
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 17:32
Lokalizacja: Silesia
Pochwały: 2
Papryki:

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez Psyhe » 10 cze 2011, o 21:22

aaaaaaa sie kurde naprodukowałem, mam nadzieję że o niczym nie zapomniałem i ktos to przeczyta

Ja uwielbiam czytać takie przepisy :D
Na pierwszy rzut oka wydaje się być skomplikowany ale tak nie jest
Na pewno superowy jest sposób na przygotowanie mięsa ,będę chciał zrobić ten gulasz :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Psyhe

CHILIHEADMOD
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 1809
Images: 99
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 16:57
Lokalizacja: U królowej na kolanach
Pochwały: 6
Highscores: 3
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez Charoshi » 11 cze 2011, o 08:31

Jestem wielkim miłośnikiem gulaszu, więc na 100% będę robił dziś i jutro, bo przepis wydaje się znakomity.
Gdy kaszanki brak...w oku się czai łza...

Kto gorszy w Dżudo, ten krwawi dużo!
Avatar użytkownika
Charoshi

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 188
Dołączył(a): 9 maja 2011, o 10:24
Lokalizacja: Żyrardów
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez sic » 11 cze 2011, o 11:47

Na pierwszy rzut oka wydaje się być skomplikowany ale tak nie jest

Nie jest, nie jest... wręcz jest prosty do zrobienia tylko czasochłonny niestety


Jestem wielkim miłośnikiem gulaszu, więc na 100% będę robił dziś i jutro, bo przepis wydaje się znakomity.

<thumright>
Avatar użytkownika
sic

CHILIHEAD TEAM
CHILIHEAD
 
Posty: 714
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 17:32
Lokalizacja: Silesia
Pochwały: 2
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez Charoshi » 11 cze 2011, o 19:51

Mięcho mi się już marynuje w lodówie. Jutro druga część. Jako, że nie mam już Death Rain Chipotle, to dałem pół na pół Death rain Habanero i Nitro. Chipotle dam zmielone jutro, jak se zmielę:). Aha, nie dam zielonej cebulky, bo nie mam gdzie kupić, trudno. Kurka, już się doczekać do jura nie mogę:)
Gdy kaszanki brak...w oku się czai łza...

Kto gorszy w Dżudo, ten krwawi dużo!
Avatar użytkownika
Charoshi

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 188
Dołączył(a): 9 maja 2011, o 10:24
Lokalizacja: Żyrardów
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez beerciik » 11 cze 2011, o 20:03

ooo nice :D trzeba będzie zrobić, kocham wołowinę więc jak najbardziej się zrobi, tylko użyje mąki razowej do zagęszczenia a tak to zobaczymy :D i więcej ostrego w marynatę wsadzę ;)
Avatar użytkownika
beerciik

VIP
ROZGADANY
 
Posty: 310
Images: 0
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 16:19
Lokalizacja: okolice Szczecina ;)
Highscores: 1
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez Shadow34 » 11 cze 2011, o 21:12

Oo dobry przepis, w sumie faktycznie wygląda na trudny, ale taki wcale nie jest jak się go przeczyta. Niestety wołowina musi sie dlugo gotować bo inaczej smakuje jak gumofilce, ale przecież nie trzeba cały czas sie gapić na gary :D Napewno wypróbuje.
Avatar użytkownika
Shadow34

NOWY
 
Posty: 30
Dołączył(a): 9 maja 2011, o 11:26
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez sic » 13 cze 2011, o 19:07

Niestety wołowina musi sie dlugo gotować bo inaczej smakuje jak gumofilce,

hahah z tymi gumofilcami to fakt :) ale wolowine lepiej dusić na małym ogniu niż gotować, znacznie lepsza jest



Charoshi i jak wyszło?
Avatar użytkownika
sic

CHILIHEAD TEAM
CHILIHEAD
 
Posty: 714
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 17:32
Lokalizacja: Silesia
Pochwały: 2
Papryki:

Re: Gulasz wołowy by SIC

Postprzez Charoshi » 15 cze 2011, o 09:17

Zrobiłem - bardzo zacne żarełko. Nieco dziwne, bo lekko kwaskawe (ogórky, sos sojowy), takie nietypowe, jak dla mnie, ale bardzo smaczne. Jestem przyzwyczajony do gulaszy o mięsnym smaku, zagęszczanych zasmażką. Bardzo liczyłem na posmak piwa, ale nie wyczułem go, niestety - może mam zbyt plebejski ryj:). To był mój pierwszy gulasz, który robiłem na mięchu krowięcym i owszem - jest dobre, ale chyba jednak bardziej wolę wieprzka, głównie ze względu na konsystencję. Nie jestem fanem rozpływania się mięsa w paszczy.

Jedno jest pewne - nie raz jeszcze ten przepis wykorzystam, choć pewnie w nieco zmienionej formie.

I tak jak wcześniej powiedziano, przepis jest łatwy do zrealizowania, tylko czasochłonny.
Gdy kaszanki brak...w oku się czai łza...

Kto gorszy w Dżudo, ten krwawi dużo!
Avatar użytkownika
Charoshi

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 188
Dołączył(a): 9 maja 2011, o 10:24
Lokalizacja: Żyrardów
Papryki:


Powrót do Nasze przepisy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości