witam, kiedys jak bylem mały robilem sobie frytki we frytkownicy,
i przez przypadek wrzucilem tam bird's eya, gdy frytki sie zrobily wyjąłem je z tą papryczką,
wyszła pyszna , miala bardzo ciekawy smak, od tamtego czasu zawsze gdy robie coś do jedzenia wrzucam sobie na moment na olej papryke az sie przyrumieni
polecam z czystym sumieniem, tylko trzeba uwazac aby nie spalić jej!
mozna uzywać kazdej papryki suszonej,z świeżych tez sie da ale to juz nie ten sam smak
oto moja baza
przygotowanie
1#
wybieramy sobie papryke (suszoną) kto jaką lubi ja wybralem thaia i cyklona?
2#
następnie bierzemy patelnie, dajemy delikatnie oleju, i rozgrzewamy, gdy olej jest gorący wrzucamy papryke.
3# pilnujemy i co chwile obracamy , w sposób aby papryka sie nie spaliła na węgiel
4#gdy juz uznamy ze papryka jest przyrumieniona zrzucamy na talerzyk, solimy solą(kto jak chce, ja sole) i smacznego
###mi sie troche przyjarało ale bylo dobre ;D
prosze o opinie
DomeZ