Składniki:
- 2-4 piersi z kurczaka
- około 120g Gorgonzoli
- kilka sztuk suszonych pomidorów
- papryczka ostra (Ja miałem Jalapeno)
- oliwa z oliwek
- tymianek
- zioła (oregano, majeranek, tymianek)
- sól, pieprz
- kilka ziemniaków
- 3 pomidory
Składniki na sos:
- 60g sera gorgonzola
- 2 łyżki masła
- łyżka mąki
- 1/2 szklanki mleka
- sól, pieprz
Piersi z kurczaka delikatnie rozbijamy. Delikatnie przecinamy aby utworzyć kieszonkę.
Pomidory zalewamy oliwą (chyba, że mamy z oliwy) i odstawiamy na chwilę.
Ser gorgonzole dzielimy na kawałki (mniej więcej aby starczyło nam na ilość piersi i żeby zostało coś do sosu)
Mięso solimy i pieprzymy. Pomidory, papryczkę kroimy na drobno, ser kruszymy, dodajemy tymianek i wszystko pakujemy do kieszonek.
Następnie spinamy wykałaczkami.
Rozgrzewamy patelnię grilową i układamy kurczaka. Musimy zrumienić z obydwu stron.
Przekładamy do naczynia żaroodpornego i wkładamy do piekarnika naokoło 25 minut na 180 stopni.
10 minut przed końcem grillujemy pomidory. Kroimy je na około centymetrowe plastry. Solimy, pieprzymy dodajemy przyprawy i polewamy oliwą. Następnie grillujemy około 10 minut z obydwu stron.
Kilka minut przed podaniem robimy sos.
W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę , mieszamy aby nam się nie przypaliło. Dolewamy powoli mleko cały czas mieszając. Następnie dodajemy gorgonzole i wszystko mieszamy do całkowitego rozpuszczenia sera. Doprawiamy solą i pieprzem.
Ja podałem z frytkami, ale pokrojonymi w plastry (jak chipsy)
Smacznego