Jeśli dobrze pamiętam to nerwacja u dębu szypułkowego dociera do zatok klap liścia, u bezszypułkowego tego nie ma (lub na odwrót wiem że jest to cecha różniąca oba gatunki)
co do liści ja bym brał te młodsze, jak wiadomo to co młode jest dobre starsze liście mogą być zainfekowane patogenami