- 0,5kg pieczarek
- 2szt dużej cebuli
- 1szt cukini
- 2 łyżki oliwy z oliwek
[b-]250g mieszanka Ryż brązowy, Soczewica zielona, czerwona, brązowa, fasola mung.[/b]
(mieszankę taką można kupić na stoiskach "BIO" nazywa się "zupa wiejska optymistyczna" firmy Biofuturo jest często spotykana w marketach. A jeśli niema się dostępu to można samemu skomponować coś podobnego.
-Pieprz, Sól, Zioła prowansalskie, ewentualnie coś do zaostrzenia.
Pieczary myjemy, obieramy i podsmażamy razem z cebulką tak żeby wypuściły trochę wody z siebie, następnie ładujemy je do osobnego gara z niewielka ilością wody i wszystko traktujemy blenderem do uzyskania jednolitej mazi. W osobnym garnku gotujemy wyżej wymienioną mieszankę ok. 30min. Na koniec wszystko łączymy razem dodajemy przyprawy, 2 łyżki oliwy z oliwek, posiekaną cukinie... gotujemy jeszcze 10-15min żeby cukinia zmiękła i włala, gotowe.
Można dodać coś ostrego ale dla mnie osobiście zupy grzybowe dziwnie sie z kapsą łączą... ale że jestem chili zjebem to jedna Rasowa bolivianka dla posmaku poleciała do gara.
Ogólnie jest to kolejny prosty przepis który mi wyszedł przez przypadek w ramach opróżniania lodówki
ale 100% gwarancji, jest feeeest smaczne! i idzie sie tym konkretnie zapchać...wygląda mniej więcej tak:
