wlodizw napisał(a):No mięsiwo musi być, bo to podstawa jedzonka
Nasuwa się tu od razu wiersz pewnego polskiego wieszcza:Nad rzeką, opodal ganka,
siedziała głupia weganka.
I zamiast mięso jeść równo,
to wpierdalała wciąż gówno.
Mówiła: "To takie zdrowe",
gdy lizała po dupie krowę.
A także: "Pyszne gówienko,
przyrządzę je sobie na miękko"
Tuż obok była szambiarka,
"Będzie na zupę do garnka".
I taki żywot wciąż wiodła,
aż ją ta krowa ubodła...
...Morał z tego prosty i ogólnie znany:
"Kto nie wpierdala mięsa, ten jest pojeb......"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości