"Lekka" zupa z krajowych papryk i cukini

[sic]

7-8szt krajowych słodkich papryk ( tych blado żółtych )
1 cukinia
3 cebule
puszka jalapeno z la costeny 200g( te czerwone, krojone )
jedna habanero
2 ząbki czosnku
łyżkę oliwy z oliwek
0,5L przecieru pomidorowego
sól, pieprz, zioła prowansalskie, curry

Ogólnie jest to expres danie i lekkie, cały gar robi się w max 20min
Papryki kroimy na paseczki, cukinie na pół-krążki, cebule w kostke, wszystko wrzucamy na patelnie żeby się lekko "zeszkliło". Potem do gara, zalewamy przecierem i wodą, dodajemy całą puszkę jalapeniaczy ( wraz z zalewą! ), jedą drobno posiekaną habke, oliwe z oliwek, sól, pieprz, ziółka, trochę curry i gotujemy z 10-15min....włala..... koniec przepisu, idiotycznie proste a naprawdę smaczne


zdjęcie do bani bo coś mi się telefąąą psuje

DSC_0126.JPG

[Justysia]

zupa widać że w połowie już zjedzona z miski widać nie mogłeś się doczekać hehe, fajny przepis, ja habanke sobie już daruje chyba

[sic]

No kule!, smaczne było... ale łyżkę wyjąłem do zdjęcia

[Charoshi]

Zrobiłem wg przepisu. Nie dodałem tylko habanerki, bo nie udało mi się kupić.
Coś czuję, że ta zupka znacznie częściej będzie gościć w moim jadłospisie. Faktycznie, szybko się robi i jest treściwa, mimo, że bez padliny żadnej.
Zeżarłem właśnie dwie solidne michy. Druga była z czystego łakomstwa i teraz czuję się jak opasły świnio-bizon.
Bardzo fajowego posmaku daje jalapenka z puchy. No i trochę przyjemnej pikantności.
Z tej ilości składników, które są w przepisie nagrzmociłem tyle, że spokojnie wystarczy mi jeszcze do poniedziałku (mieszkam sam).
Jeśli chodzi o koszt, to wyszło mnie trochę ponad 20 zeta. Najwięcej zapłaciłem za paprykę żółtą (prawię dychę - 1,5 kilo) i puchę jalapeno - 7 zeta (kuchnie świata).

Dzięki wielkie za przepis, bo zacny jest i polecam go wypróbować.

[sic]

[Charoshi]

Wow, teraz dopiero zauważyłem, że wg przepisu jalapeniacze powinny być czerwone. Ja użyłem zielonych (marynowane, cięte w poprzek). A i tak było pyszne.
Kolejna lekcja, żeby czytać ze zrozumieństwem. Ale obyło się bez ofiar na szczęście. Next raz spróbuję z czerwonymi.

[sic]

kolor niema raczej znaczenia specjalnego chociaż ja wole czerwone... ważne żeby były w puszce z La Costeny bo La Costena ma specyficzną zalewę która daje fajny posmak

[Butcher]

gdzie kupujecie jalapenki z la Costeny? gdzie najlepiej się opłaca?

[papryczkazfarszem]

Wygląda smacznie, ale w moim przypadku habkę też chyba sobie odpuszczę. A może bym jakieś mięsko dodała?

[sic]

gdzie kupujecie jalapenki z la Costeny? gdzie najlepiej się opłaca?

W selgrosie są po ~6zł za puszkę

Wygląda smacznie, ale w moim przypadku habkę też chyba sobie odpuszczę. A może bym jakieś mięsko dodała?

a możesz dodać, co kto lubi