Strona 1 z 1

Stewia

PostNapisane: 13 maja 2012, o 13:20
przez Syndi
Moja żonka postanowiła hodować sobie stewię, więc zamówiła sobie roślinkę z alledrogo. Roślinka przyszła w zeszłym tygodniu zdrowa i dobrze zabezpieczona. Przesadziłem ją do małej doniczki i obecnie wygląda tak.
stewia.jpg

miejscem hodowli to będzie parapet lub/i balkon

Re: Stewia

PostNapisane: 13 maja 2012, o 13:21
przez V3rtyX
A do czego mozna uzyc tej rosliny? jak smakuje? :)

Re: Stewia

PostNapisane: 13 maja 2012, o 13:23
przez Syndi
Liście się suszy i wysuszone służą do słodzenia. Najlepiej podobno zbierać liście jesienią bo wtedy są najsłodsze.

Re: Stewia

PostNapisane: 13 maja 2012, o 13:31
przez ras13
Mam 10 sadzonek w trzech doniczach Stewi. Nasiona markowej firmy wykiełkowały 10/10. Rośnie dość wolno, ale myślę, że jak trafią do gruntu
to pójdą w górę. Przepraszam zdjęcie nędznej jakości.
748

Re: Stewia

PostNapisane: 21 lip 2012, o 18:15
przez Justysia
Jak się miewa stewia? ktoś szuszył i próbował te liście?Na koniec pytanie co to za markowa firma...:)

Re: Stewia

PostNapisane: 25 lip 2012, o 19:17
przez ras13
W smaku po zerwaniu słodka :D Ale nabiera podobno najwięcej mocy tuż przed zakwitem, w okolicach września. Jak będę następnym razem na działce zrobię foto.
A markowa firma to taka która profesjonalnie podchodzi do pozyskiwania,sprzedaży nasion i ma w tym doświadczenie. Na allegro jest masa ludzi sprzedająca własne nasiona które nie chcą rosnąć- więc uwaga! Stewia dość wolno rośnie, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.

edit

Re: Stewia

PostNapisane: 25 lip 2012, o 19:29
przez Syndi
Ja sobie odpuszczam uprawę tego specyfiku. Mszyce do tego lezą jak wściekłe, nawet przez zamknięte okno....

Re: Stewia

PostNapisane: 26 lip 2012, o 08:59
przez emczer
Ja wysiałem z 70-80 nasion co dostałem z prywatnej hodowli i po 1,5 tygodnia jeszcze nic.
Szkoda w sumie, bo szynszyl miał by co jeść, lubi młode i zielone pędy :(
Ale może jeszcze coś wykiełkuje.

Re: Stewia

PostNapisane: 5 sie 2012, o 21:50
przez mivanbazmeg
Mszyc u mnie nie ma ale muchy lubią tą roślinę, dzisiaj cukier się skończył się oraz cytryna itp. słodzę ok 2,5 łyżeczki na szklankę herbaty,kawy itp.. Piwo kupiłem wody człowiek by się napił. Wymyłem liście stewi 3 szt. zalałem wrzątkiem schłodziłem dodałem kwasek cytrynowy oraz kostki lodu. Smak leśny coś mi przypomina ale nie pamiętam może mrowisko,paproć , słodyczy nie czuć lecz pod wpływem kwasku cytronowego nie czuć zbytniej kwasowości. Wolę wypić herbatę z pokrzywy przynajmniej ma smak i nie trzeba słodzić ... Zobaczymy co będzie pod koniec września.

Re: Stewia

PostNapisane: 9 lip 2014, o 14:59
przez szalok
Tez w tym roku zamawiałem nasionka na allegro i w gratisie dostałem 200 nasionek z 50 sadziłem do ziemi i przykryłem folią i nie wyrosło nic:D Potem z 20 na wate mokra i tez nic... reszte znowu wysadziłem do ziemi i jak juz chcałem wyrzucac pojawiły sie 2 malutkie zielone punkciki:D obchodziłem sie jak z jajkiem i dzis jedna ma jakos 30cm a druga z 40cm:D