Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Jeśli ktoś lubi zbierać grzyby i ma swoje ulubione miejsca nich opisuje.
Ja w tym roku byłem na grzybach w Komorowie okolice Bydgoszczy i nazbierałem sporo koźlarków i krawcy. Sporo też było prawdziwków ale niestety większość robaczywe. W tym roku jeszcze mam zamiar wybrać się na podgrzybki w okolice Zelowa (Okręg Bełchatowski).

A tu jedno zdjęcie dwóch kozaków:

Beskid mały okolice "góry" Leskowiec około 15 km od Wadowic
może jakieś małe info:
http://www.e-gory.pl/index.php/GPI/Besk ... Skaly.html



Widok z góry ,tam gdzieś w oddali na tej równinie będą Wadowice jak widać jest gdzie się powłóczyć
Tylko teren trudny
(Na szczyt jakieś 5 km z buta)



No i grzyby ostatni zbiór
Niestety marnie u nas w tym roku grzybów nie ma za dużo był tylko jeden wysyp liczę na jeszcze jeden we Wrześniu
Ogólnie zbieram wszystko co jadalne ,suszę , mrożę,zamrażam ,zjadam na bieżąco
W tym roku jadłem swojego rydza pierwszy raz od 7 lat chyba i udało mi się dopaść jedną kanię
Aaaa...mam jeszcze cały zamrażalnik kurek

E: Dodam jeszcze zdjęcie lasu od środka jak znajdę jakieś

Co roku mamy z kobietą parę (nieraz parenaście) wypadów na grzyby. Najlepsze jest to że ona nie lubi jeść grzybów
Z miejscówkami nie ma problemu bo Starachowice otoczone są lasami. Najlepiej zbiera mi się podgrzybki bo rosną blisko i w takim rzadkim lesie bez piętra średniego.
W tym roku grzyby się jeszcze nie pojawiły ale z niecierpliwością czekam
http://maps.google.pl/maps?q=starachowice&hl=pl&ll=51.043121,21.076241&spn=0.180027,0.445976&sll=52.025459,19.204102&sspn=11.287176,28.54248&vpsrc=6&z=12

Przynajmniej daleko nie masz aby na grzyby wybyć
Ja czekam teraz na cynk, że się podgrzyby sypią i robię wypad.

Ja mam sposób, monitoruję lokalny targ. Jak wylegną dziadki z grzybami to znaczy że sezon się zaczął

Właśnie wracałam z pomorza zachodniego. Widać, że przy drogach królują kurki czyli popularny pieprznik jadalny. Na grzyby jeżdżę do wsi Skrzynki między Kowalem a Gostyninem, pojezierze włocławsko-gostynińskie. Niestety ludzi jest tam sporo więc lepiej jechać w tygodniu jeśli ktoś ma taką możliwość. W tym roku niestety jeszcze nie byłam w lesie, czas to nadrobić może w czwartek?...

Ja jak byłem nad jeziorem powędkować w lipcu to co dziennie troche grzybków wokół namiotu zbierałem.Przede wszystkim kozaki,kurki i pare podgrzybków.Do jajeczniczki z rana pychota.

A tu pierwsze w tym sezonie grzybki

super, ja sie wlasnie mam wqorw... bo przez ta chorobe przegapilem wysyp w mojej okolicy , a dzis wlasnie dzwonil kumpel za nacil kurek od zaje..... ;] . Moze po weekendzie sie wybiore zobaczyc co slychac na spacerak chyba mi nic nie bedzie

Psyhe zaje...

To znalazłeś dzisiaj ??