Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Ha,ha fajny żart!Nigdy tam piwa nie warzyli.

-- 1 wrz 2012, o 12:37 --

Tutaj byłem na piwku które warzą na miejscu:
http://www.npivovar.cz/cz/
tu mozna wirtualnie sobie zwiedzić:
http://www.npivovar.cz/cz/virtualni-prohlidka/

A na jakiej podstawie to mówisz? Bo gdzie bym nie czytał to nie spotkałem się z taką teorią o której mówisz.

Byłem tam 2 razy i leją jedynie Urquel Pilsner.Tam nie ma browaru,2 ulice dalej jest "Pivovarský dům"tam robią różne fajne piwka.
http://gastroinfo.cz/pivodum/index.php? ... nabidkapiv

Ja byłem tam w lipcu i tylko ciemne lali swoje.
Tutaj też nie widzę, żeby ktoś twierdził, że jest inaczej:
http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=57120

Racja,racja nazwy mi się pomyliły ja pisze o "U kalicha" tam gdzie szwejk chodził na piwko:
http://www.ukalicha.cz/shop/index.php?lang=EN
"U Fleku" byłem,przecież to najstarszy lokał piwny w pradze 500 lat ponad i właśnie ciemne piwko tam leją ale cena 49 koron za 0,4 l.

Mi się nie udało zaliczyć tego lokalu. Praga jest piękna, piwko z widokiem jest super. Jakie piwka czechów są smaczne? Te co na razie piłem są przeciętne. Kozel Ciemny jest tylko bardzo smaczny.

Dobre piwko czeskie to jest właściwie każde w porównaniu z naszymi koncerniakowymi sikami.
Mi bardzo smakowało Svijany z małego browarku w Czeskim Raju.

Oczywiście zawsze Urquel Pilsner spijany "U Zlotego Tygra" ,uliczka niedaleko rynku.



Pyszny Bernard w drodze na Most Karola "U Kocoura"
Wszystkie 4 rodzaje Budweisera które codziennie spijałem w firmowym pubie niedaleko Hostelu.

Oj było tego dużo naprawde.
Jeżeli chodzi piwka z małych browarków to polecam piwiarnie "Zle Casy" gdzie jest 24 polewaki z takimi piwkami!
http://www.zlycasy.eu/index.php?page=2

Trochę pamiątek z wyprawy do sklepu. Najtańsze piwko jakie upolowałem to 8,90 Ck czyli około 1.50 zł. Żyć nie umierać. Kozel czarny jest teraz moim ulubionym piwkiem, jest pyszny.

Z tych Primatorów najlepszy jest moim zdaniem English Pale Ale i taki właśnie się do mnie uśmiecha, chociaż pewnie tam bym za tą samą cenę kupił spokojnie ze dwa.

Z takich czeskich ciekawostek, to bardzo dobre piwa też są z Broumova tj. Opaty. W litrowych PET-ach z dopiskiem "Kvasnicak" znaczy niefiltrowane i niepasteryzowane - przepyszne i tutaj każde polskie regionalne się chowa. Zdarzyło mi się trafić parę razy w Poznaniu, ale naprawdę rzadko bywają. Generalnie mamy czego im zazdrościć...

Nie musimy im zazdrościć, bo mamy i swoje dobre. W mojej opinii czeskie piwa są smaczne, ale nasze krajowe są najlepsze. Np Grand Imperial Porter, Koźlak, Złote lwy z browaru w Bielkówku (okolice Gdańska). Znalazło by się dużo więcej takich przykładów. Posmakuje tych piwek to wydam opinię o nich.