Ober Admin - dzięki za pomoc
Chciałbym Was zachęcić do odwiedzenia Barcelony – miasta w którym każdy znajdzie cos dla siebie. Poniżej wklejam kilka fotek które podzieliłem na kilka grup. Oczywiście jest to tylko malutka garść tego co zrobiłem (łącznie „strzeliłem” ok 5000 zdjęć z czego zachowałem 1500).
Nie są to oczywiście wszystkie miejsca które tam odwiedziliśmy – i tak umieszczę ok 100 miniatur. Z tego czego nie przedstawiam polecam m.in. ZOO, miasteczko hiszpańskie, akwarium.
Przed wyjazdem proponuje jednak poczytać trochę przewodników, bo kilka rzeczy jest zupełnie inna niż u nas. Przykładem jst zakup herbaty – nie dostaniecie jej prawie nigdzie, a już na pewno nie w sklepach, marketach czy innych Tesco. Hiszpanie je nie piją, więc nawet w restauracji czasami jej nie serwują. Podobnie jest z papierosami: można je kupić tylko w sklepikach TABASCO i nigdzie więcej.
Kolejna ciekawostka to zimne napoje. Puszka 0,33 napoju gazowanego z pułki kosztowała ok 30 centów, ale z lodówki/automatu (stojącego przed wejściem do sklepu ) już 2,5 EURO!!! Dlaczego: BO ZIMNE )))
Lotnisko w Barcelonie
Widok z okna naszego mieszkania. Z tego miejsc do La Rambla mieliśmy ok 300 metrów, więc można powiedzieć, ze mieszkaliśmy w centrum
Zdjęcie zrobione na ulicy około godz. 21:30 niuedaleko naszego mieszkania
Targ spożywczy przy głównej ulicy turystycznej Barcelony La Rambla (podobno największe targowisko w mieście)
I sama La Rambla
Wspominałem już w jednym z tematów, ze robiłem zdjęcia murzynom handlującym podrobionymi towarami: oto fotka
Jak tylko jeden krzyknie POLICJA to chwytają te prześcieradła i razem z towarem znikają w wąskich uliczkach. Często widziałem wcześniej jak biegli z takimi tobołkami przez miasto – nie wiedziałem wtedy dlaczego.
Spodnie tego jegomościa wyglądały jakby było zrobione z folii aluminiowej – fotka tego niestety nie oddaje w całości
Pomnik Kolumba
Szliśmy sobie ulica i nagle mija nas kobieta a za chwile facet:
jak widać było mu tak gorąco, ze popylał nago. Laska tez była tak „ubrana” ale nie zdążyłem jej strzelić fotki, bo zginęła w tłumie. Zwróćcie uwagę, że ludzie prawie w ogóle nie reagują na tego golasa
Wizyta w wiosce olimpijskiej zbudowanej na igrzyska olimpijskie w 1992
Dodam tylko, że takie tłumy były na plaży przez cały dzień
Będąc w Barcelonie nie można oczywiście nie wdepnąć na stadion FC Barcelona - jak widać na kilku fotkach: NASI TEŻ TAM DOTARLI
Wasz uniżony sługa ze starsza latoroślą:
Niestety w związku ze zbliżającym się meczem z Racingiem korona stadionu była zamknięta dla zwiedzających
Budynki zaprojektowane przez Gaudiego. Są one dostępne dla zwiedzających. Kilka fotek zrobiłem na dachu jednego z nich
Jak Barcelona to oczywiście i Sagrada Familia
Park Guella. Jest on ozdobiony porcelanowymi płaskorzeźbami, co stało się znakiem rozpoznawczym miasta
Muzeum morskie. Jest ona w znacznej części zrobione tak, ze można poczuć się jak we wnętrzu galeonu (co widać na fotkach)
Grające fontanny.
Noooo tego to już fotki na 1000% nie są w stanie oddać. W rytm muzyki zmienia się podświetlenie fontanny oraz zmienianją się strugi wody. Codziennie grany jest inny rodzaj muzyki. Aby zając dobre miejsca ludzie zbierają się tak ok 2 godzin przed rozpoczęciem pokazu
Święto wolności. To nas trochę zaskoczyło. Przed wyjazdem starałem się trochę poczytać o Barcelonie, ale to święto jakoś mi umknęło. Katalończycy maja swój język, kulturę, media, prasę etc etc. Na ulicach sa napisy w dwóch językach: wielki napis po katalońsku i malutki po hiszpańsku. W telewizji 90% programów jest nadawana po katalońsku. Dążenia do odłączenia się od Hiszpanii podkreślane sa na każdym kroku.
Na ulicach pojawiło się mnóstwo policji, ludzie skanowali hasła separystyczne i ogólnie sytuacja była dość napięta. Zrobiłem kilka fotek grupom policjantów, ale kazali mi wszystkie skasować pod groźbą konfiskaty sprzętu. Do drugiej kontroli torby i plecaka postanowiłem mówić głośno po polsku, co jednoznacznie klasyfikowało nas jako turystów i policja dawała nam spokój.
Na koniec garść luźnych fotek. Dodam tylko na zakończenie, że po ulicach ¾ ludzi porusza się na rowerach bądź skuterach