Strona 1 z 1

Carolina reaper - do czego?

PostNapisane: 10 gru 2015, o 15:02
przez SeanPrice
Witam,
Proszę o poradę do czego można stosować carolinę reaper? Z racji swej ostrości z lekkim przymrużeniem oka patrzę na niektóre przepisy na dodanie ostrych papryk... ;) Co mi przychodzi do głowy to może żeby zetrzeć papryczkę na drobno i dodawać to jakichś ciepłych posiłków, hm? Oczywiście w rozsądnych ilościach:)

Re: Carolina reaper - do czego?

PostNapisane: 10 gru 2015, o 16:22
przez ishi
z samej to pojecia nie mam co zrobić, ale jako dodatek np: viewtopic.php?f=7&t=4206 zamiast anho możesz użyć zwykłej słodkiej papryki i zrobić sobie taką ostrą pastę jest super <thumright> ( a tak na marginesie, raczej w grudniu nie dostaniesz świeżej karolinki )

Re: Carolina reaper - do czego?

PostNapisane: 26 lip 2016, o 00:06
przez SCRUBBY
"może zetrzeć papryczkę na drobno i dodawać to jakichś ciepłych posiłków"
Posiłki nie muszą być ciepłe a i tak będą pot i łzy ;-)

A już na serio, to ja używam ostrych papryk tylko jako dodatek do dipów i na pobudzenie przed posiłkiem. Jednak karoliny bym nie testował na przegryzkę (brrrrr...).

Re: Carolina reaper - do czego?

PostNapisane: 12 lis 2016, o 21:37
przez forty-six
na yt sa przepisy na takie ostre papryczki, nie przytocze dokladnie ale byl przepis goscia z Teksasu cos w ten desen: kilka papryczek mega ostrych, byla mowa o bhut jolokia, 2 brzoskwinie, odrobina musztardy, pomidory, ziola, przprawa, oliwa z oliwek i razem wszystko blendujemy na piekny sos o czerwonawym zabarwieniu. Smakuje ponoc wysmienicie.
Nawet najostrzejszxa papryczka rozzmielona na ''mial'' w olejnu staje sie zjadliwa, olej sporo lagodzi pod warunkiem, ze sos wedruje do potraw a nie na pusty zoladek .

Re: Carolina reaper - do czego?

PostNapisane: 13 lis 2016, o 08:51
przez DarkSkorpion
"może zetrzeć papryczkę na drobno i dodawać to jakichś ciepłych posiłków"
Posiłki nie muszą być ciepłe a i tak będą pot i łzy ;-)
Ciepłe posiłki wzmagają ostrość, wszystko kopie bardziej niż na zimno.
Nawet najostrzejsza papryczka rozzmielona na ''mial'' w olejnu staje sie zjadliwa, olej sporo lagodzi pod warunkiem, ze sos wedruje do potraw a nie na pusty zoladek .
Duża część kapsy zostaje w oleju, jeśli się na nim smaży to ładnie odparuje ale nie polecam wdychać wziewnie takiej pary wodnej stojąc nad garnkiem. Kiedyś habanero zrobiło mi kawał, jestem na nie uodporniony a kaszleliśmy we trójkę: ja, mój ojciec i nasz pies. A było to jednorazowe podniesienie pokrywki.

Re: Carolina reaper - do czego?

PostNapisane: 15 kwi 2017, o 20:48
przez pepper_dev
Z innej beczki, znajomi za wielka woda stosuja paste z CR i scorpiona jako oprysk na mlode szkołki lesne zeby leśne ssaki (nie te ssaki z katowickiej i magdalenki :) ) nie żarły mlodych drzewek w szkolkach, bo takich pare sarenek na wiosne potrafia opier#$&*ić hektar w tzw trymiga :)

Podobno dziaa bo sski tak smo reaguja na cpse.